października 13, 2014

Najlepsze fryzury dla cienkich włosów | Krótkie (do ramion)


Przedstawiam kilkanaście propozycji pięknych fryzur, które możecie wykonać na cienkich i krótkich włosach. Słowo krótkie dla każdego oznacza coś innego. Dla mnie włosy krótkie, to włosy maksymalnie do ramion. Fryzjerzy szumnie polecają ścinać cienkie włosy na krótko. Argumentują to stwierdzeniem, iż "lepiej się układają i mają większą objętość". Stwierdzenie to nie bierze pod uwagę indywidualnych preferencji właścicielek. Każdy jest przecież inny, ma swój styl, a włosy powinny wyrażać to, co nam w duszy gra. :-) Więc jeśli chcecie mieć krótkie, noście krótkie, ale długie też są jak najbardziej ok! Kluczem do zyskania pięknej fryzury, spójnej z charakterem i stylem życia, jest przede wszystkim dobre cięcie. Bazując na swoim doświadczeniu, podpowiem jak poszczególne typy i rodzaje cienkich włosów, zachowują się w różnych cięciach.





KILKA SŁÓW O CIENIOWANIU 

Nie wiem jaki macie stosunek do cieniowania cienkich włosów, ale według mnie w 90% przypadków się ono nie sprawdza. Praktycznie nie spotykam osób mających cienkie włosy, które są zadowolone z cieniowania. Według mnie cieniowanie sprawdza się na gęstych włosach (cienkich bądź grubych) oraz kręconych.



NO, TO WYBIERZMY W KOŃCU FRYZURĘ :-) 

Wszystkie zdjęcia ponumerowałam, aby łatwiej było Wam pisać w komentarzu, która fryzura najbardziej Wam się podoba.


[1] [2] [3] - wszystkie trzy fryzury są do siebie bardzo podobne. Końcówki włosów są ścięte na prosto, a włosy równej długości. Wyjątek stanowi grzywka, która jest delikatnie wystopniowana przy twarzy.  Osoby, które mają z natury średnio czy wysokoporowate włosy, przy takiej fryzurze uzyskają delikatną objętość, którą można lekko "podkręcać", zakładając jeden papilot. Dzięki temu włosy się nie pokręcą, ale będą bardziej bujne.



[4] Ta fryzura sprawdzi się jak najbardziej na cienkich włosach. Warunek jest jeden - muszą być gęste. Przypatrzcie się głównie obszarowi zakoli i grzywki. Modelka ma dość sporo włosów, co widać po najdłuższej ich partii (tej która opada na ramiona). Krótszy tył i dłuższy przód - tylko dla osób mających naprawdę gęste włosy, na pewno powyżej 9,5 - 10 cm obwodu kucyka. Przy obwodzie kucyka takim jak mój tj. 6 cm, taka fryzura wyglądałaby bardzo smutno. 


[5] Bardzo podobna fryzura do poprzedniej, jednak nadaje się również dla posiadaczek rzadkich i cienkich włosów. Jeśli Wasze włosy naturalnie się kręcą/falują, ta fryzura jest świetnym rozwiązaniem. Jeśli wasze włosy są gęste, falują się, to przy tej fryzurze możecie delikatnie wycieniować wierzchnią warstwę włosów. Włosy będę się skręcały jeszcze bardziej, co da efekt bujniejszych włosów.


[6] Ukochana fryzura z tego zestawienia! :-) Uwielbiam takie proste, klasyczne cięcia. Przedziałek na środku, proste włosy, końce równo podcięte. Przy takiej fryzurze warto wypróbować cięcie maszynką. Z tego co czytałam, maszynka daje efekt bardzo sztywnych i grubych końców. Fryzura ta jest idealna dla posiadaczek rzadkich i gęstych włosów, najlepiej naturalnie prostych. 


[7] Krótsza wersja fryzury nr 6, inaczej zaczesana, bardzo elegancka. Przy określonym typie włosa można z niej wyczarować fryzury 1, 2 i 3.



[8] Propozycja dla tych z Was, które lubią grzywki. Moja mnie kiedyś bardzo denerwowała. Była lekka jak piórko i brzydko układała się przy twarzy. Heidi Klum ma pewnie tonę lakieru, dlatego tak dobrze jej wszystko trzyma. Fryzura sama w sobie nie jest zła. Mogłaby być etapem przejściowym w momencie, gdy chcemy zejść z cieniowania.


[9] Przepiękna fryzura dla rzadkich, prostych i niskoporowatych włosów. Średnioporowate mogłyby również spróbować. :-) Podcięłabym 1 cm końcówek, bo są delikatnie przerzedzone. Cienkie, rzadkie włosy źle wyglądają, gdy są pocieniowane.


[10] [11] [12] - kolejne trzy, bardzo podobne do siebie fryzury a'la bob. Sprawdzą się na cienkich włosach o każdej porowatości i gęstości.


[13] Kolejna propozycja z grzywką. Końcówki są pięknie podcięte, aż miło patrzeć. Grzywkę można ładnie upiąć np. zrobić kłosa czy francuza, co wygląda moim zdaniem niezwykle uroczo. Grzywka może denerwować posiadaczki włosów wysokoporowatych, ale też falowanych i kręconych. Będzie wymagała czasochłonnej stylizacji - lakiery, pianki i tak dalej. Robienie grzywki przy cienkich włosach jest dość ryzykowne, gdyż zabiera sporo z obwodu kucyka.


[14] Piękna fryzura dla hiper rzadkich, cienkich włosów. Poprawiłabym nieco końcówki, podcinając 2 cm, aby bardziej włosy wyrównać (ewidentnie są wystrzępione). Fryzura jest na tyle uniwersalna, że pasuje do eleganckich i codziennych stylizacji. 




TEGO WARTO UNIKAĆ

Teraz kilka fryzur, które nie prezentują się dobrze na cienkich włosach, głównie przez stopniowanie i cieniowanie.


[15] [16] [17] - takie krótkie, chłopięce fryzury przy cienkich i rzadkich włosach, leżą dość płasko na głowie. Trzeba się nieźle napocić, aby nadać im objętość. O wiele łatwiej jest układać dłuższe włosy. Cienkie włosy, zazwyczaj mocno oklapnięte u nasady,  najłatwiej stylizuje się wówczas, gdy są przynajmniej do linii brody.



[18] [19] - przykład cieniowania na długości. Jeśli nie masz gęstych, falowanych lub kręconych włosów, to cieniowanie najczęściej nie wygląda korzystnie.


[20] [21] - moje "ulubione" zdjęcia, na których widać jak fryzjer spartolił robotę. :-) Fryzury wyglądają jakby ktoś mocno majstrował przy nich degażówkami. Jeśli fryzjer sięga po degażówki - uciekaj (przed wyjściem życz miłego dnia, kulturka musi jednak być :-)).



[22] [23] - problem, który znam z autopsji. Nigdy, ale to nigdy nie stopniujcie włosów przy twarzy, o ile Wasze włosy nie są kręcone. U mnie wystopniowanie przy twarzy spowodowało, że odstawały od reszty włosów i wyglądało to bardzo brzydko. Włosy szybko się zniszczyły i ostatecznie miałam smutnie zwisające strąki. Przy włosach kręconych wygląda to inaczej. Cienkie i kręcone łatwo się stylizują i nie będą wyglądały smętnie.



 [24] [25] - kolejny ale i ostatni dowód na to, że proste, cienkie, a w szczególności rzadkie włosy, nie wyglądają korzystnie, gdy są pocieniowane.



Włosy piękne to przede wszystkim włosy zadbane, dobrze obcięte i dobrane do indywidualnych preferencji. Cienkie włosy są dość problematyczne w obsłudze, aczkolwiek można się ich nauczyć jak instrukcji obsługi pralki czy lodówki. ;-) Cieniowanie cienkich włosów rzadko się sprawdza, chociaż wygląda korzystnie w uzasadnionych przypadkach. Piszcie jak to wygląda u Was - czy macie podobne odczucia? Która fryzura najbardziej Wam się podoba? :-)





112 komentarzy:

  1. No cóż, 4 i 5 są dla mnie najśliczniejsze. Uwielbiam takie cięcia i widok gęstych włosów. xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis :) szczegolnie że jutro czeka mnie wizyta u fryzjera :D
    chcę podciać koncowki na prosto, mam nadzieję że fryzjer tego nie spartoli xd
    D. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele roznych fryzur w zyciu zaliczylam, od ciecia maszynka po mesku, poprzez boby o roznej linii, wlosy dluzsze ( najdluzsze do tej pory mniej wiecej do linii lopatek). ale powiem szczerze, bez cieniowania moje wlosy wygladaja zle i sie nie ukladaja. Nie mowie bron boze o wypiork

    OdpowiedzUsuń
  4. Wypiorkowaniu polowy wlosow ale delikatnym nadaniu ksztaltu koncowkom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc, zgadzam się. Obecnie mam fryzurę 6 tylko ok 8 cm dłuższą,może nie az tak zniszczone włosy,ale jednak ok 10 -15cm od dołu pamięta rozjaśniacz... gdyby nie to ze zapuszczam intensywnie to wycieniowalabym końcówki na 100% delikatnie,ale jednak się zdecydowanie lepiej układają. W mojej fryzurze włosy wyglądają fajnie tylko w dzień mycia,na drugi już są przyklapniete, a cieniowanie delikatne dobrze wykonane nadaje lekkości, a nie stroszy piorka

      Usuń
    2. Dla mnie zdecydowanie 4. Mam cienkie I bardzo geste wlosy. Mam teraz dlugosc do polowy plecow I kusi mnie zeby to zmienic

      Usuń
  5. ,,Moja rada: jeśli fryzjer bierze za degażówki w salonie fryzjerskim, to uciekajcie (ale przed wyjściem życzcie miłego dnia, kulturka musi jednak być :D)." hahaha <3
    4,5,10,14 są najfajniejsze :) ostatnio podoba mi się też dłuższy bob :)
    6 byłaby ok, ale jest jakaś krzywa xD
    A. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tymi degażówkami zgadzam sie w 100%

      Usuń
  6. 4 jest świetna;) Mam podobnie ścięte włosy, niestety nie są one gęste i nie chcą się tak kręcić ale może cos popróbuję;) Sam odcień mi się podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama nosiłam dłuższy czas coś między nr 11 i 14. Miałam też króciutką 15. Koszmarnie długo czekałam aż włosy mi sięgną ramion. A potem wieczność by sięgnęły łopatek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale przecież cienkie muszą być wycieniowane, doda im to objętości. I inne takie bzdury ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie nigdy nikt nie wycieniował bo bym wygladała jak pogryziona przez dzikie psy. Ale jestem za "mikro" stopniowaniem końcówek. Niestety sama tego nie umiem zrobić, a obawiam się że fryzjer narobi schodów.

      Usuń
    2. Ja niestety miałam cieniowane... i schodze z tego dobre 5 lat i podejrzewam, że bez konkretnego cięcia się nie obejdzie.. "pazurki" które mam nie chcą rosnąc, a ja się z nimi czuje tragicznie i to już naprawdę długi czas. :D

      Usuń
    3. Mikro stopniowanie jest ok, rozumiem :) Tylko mało kto to potrafi wykonać. Bezpieczniej jest bez cieniowania, chyba, że ktoś ma gęste/kręcone włosy. Ja schodzę od chyba 4 lat z grzywki i stopniowanego przodu włosów. To najbardziej problematyczna partia moich włosów, bardzo łatwo się kruszą. Będąc w grupie czyli podcięte na równo, mniej się łamią.

      Usuń
  9. No własnie jestem na etapie pójścia do fryzjera po ścięcie włosów w długiego boba, chcę się pozbyć rozjasnianych włosów.. ale naturalne mam bardzo cienkie.. i cięcie na prosto jest rewelacyjne, polecam każdej cienkowłosej, bo okaząło się że mam naprawdę dużo włosów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też tak było :) Z każdym cięciem okazuje się, że jednak mam włosy :D

      Usuń
  10. Fryzura nr 4 jest świetna, miałam ją nawet, ale nie wyglądała u mnie tak imponująco dlatego właśnie, bo nie mam gęstych włosów :( ale teraz to zapuszczam, dążę do fryzury nr 6, zwłaszcza wersja z dłuuuższymi włosami bardzo mi się podoba: http://cdn.big.bien.hu/files/news/10/11/Figyeld%20a%20b%C5%91rt%C3%B3nusod!-115898_0_big.jpg <3

    OdpowiedzUsuń
  11. 1, 2 i 3 to nie fryzury, tylko strachy na wróble;) Ja tak wyglądam z rana, przed kawą:) Brrr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :D Według mnie to mega kobiece fryzury, zmień myślenie! :)

      Usuń
  12. jak dla mnie 8 jest najladniejsze) moze kiedys sie zdenerwuje na moje wlosy i sobie taka zafunduje!

    OdpowiedzUsuń
  13. Aktualnie mam długość włosów do połowy szyi, obcięte w "u", bardzo lekko wycieniowane na samych kocówkach. Włosy bardzo dobrze się układają. Fryzura nr 6 to mój faworyt - niesamowicie uniwersalna. Co jakiś czas do niej wracam.

    OdpowiedzUsuń
  14. 6! <3 zdecydowanie! reszta jest dla mnie bardzo podobna :) również jestem za tym, że włosów cienkich i rzadkich nie powinno się cieniować! cieniowanie ma nadać lekkości, a cienkie i rzadkie już z natury takie są, więc po co dodatkowo odbierać sobie centymetry z objętości? ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety czasem nawet cienkie wlosy muszą być lekko pocieniowane, aby mogły sie falowac. W innym wypadku mogą zgubić skręt, tak jest właśnie z moimi włosami. Mialam i scinane na prosto i lekko cieniowane stąd wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam takie fryzury, krótkie boby, przedłużane boby itd Są piękne, funkcjonalne, ładnie się unoszą i po prostu dobrze wyglądają. Sama mam coś podobnego jak 8-9-13 tyle, że z grzywką na całe czoło. Nie wyobrażam sobie nie pocieniowanej takiej grzywki bo dzięki temu ładniej wygląda. Ale za to 6 jest moim zdaniem tragiczna (i to są chyba już są chyba minimum średniej długości włosy?). Nie tylko krzywa to jeszcze strasznie oklapnięta. Brrrr... 7 dużo lepiej wygląda :).

    OdpowiedzUsuń
  17. 13 i 14 najładniejsze :)
    Aktualnie mam cos jak nr 15 i dobrze sie w takich czuję aczkolwiek czekam az mi odrosną.
    Przede mna mam nadzieję lada dzień wizyta u fryzjera- tylko co on ma mi zrobić z włosami????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanów się na spokojnie przed wizytą, żebyś nie decydowała pod wpływem chwili, bo jest duże prawdopodobieństwo niezadowolenia z fryzury :)

      Usuń
  18. Ja juz dawno przekroczylam granice ramion, daze juz do wlosow do talli :) ale wlasnie nie wiem czy je podciac czy nie, caly czas daze do gestych koncowek i troszke sa rzadsze niz gora i sama nie wiem co robic :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę ze warto podciać chociaz 1-3 aby wlosy wydaly sie gestsze. :) sama dzisiaj ide do fryzjera a mam wlosy do lopatek wiec kazdy cm jest na wage zlota ;p als mimo to wole stracic troche na dlugosci zyskujac zdrowe wlosy :)

      Usuń
    2. Podetnij 1 - 2 cm :) I konserwuj włosy - nakładaj maski i sera silikonowe, dzięki temu je wzmocnisz i będą lepiej rosły :)

      Usuń
    3. ja dzisiaj poszalałam i kupiłam maskę Ziaja i serum Marion ;p
      mam nadzieje ze to nawilży i ograniczy puszenie ;p

      Usuń
  19. Mi się bardzo podobają 4 i 5, ale ja nie mam ani gęstych włosów, ani one nigdy by mi się tak ładnie nie skręciły. Po za tym do mojej twarzy o wiele bardziej pasują długie włosy :(
    Martusiu mam do Ciebie pytanie odnośnie olejowania włosów. Do tej pory robiłam to różnie, nie zwracałam na to uwagi, ale chciałabym teraz w końcu zobaczyć jakieś efekty chociaż w lutym.. I tu jest moje pytanie- jak sądzisz jak często mogę olejować włosy? (myje je codziennie wieczorem) i jak potem zmywać ten olej? Nie wiem czy można robić tak, że nakładam olej na suche włosy, robie sobie na dole koczek, chodzę tak z 2 godziny, myję włosy i na 5 minut nakładam jakąś maskę, albo przed myciem kiedy włosy są jeszcze w oleju nakładam maskę na 10 minut i potem je po prostu myje? No i chciałam też dopytać czy facelle i balsam dla matek z rossmanna nadają się wtedy do mycia włosow? ;) Chciałabym od dzisiaj zacząć taką rutynę, żeby zlikwidować te okropne puszenie się przez pogodę na dworze..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro myjesz codziennie, to powinno wystarczyć Ci olejowanie co 2 mycie. Napisz mi Kochana jaką masz porowatość, czy masz włosy skłonne do przesuszania, czy raczej dobrze nawilżone? Puszą się, tak? :)

      Sposoby, które opisałaś są poprawne i jasne - można stosować, ale może się okazać, że 2 h to zbyt długo i możesz olejować w krótszym czasie :) Jak opiszesz mi swoje włosy to szczegółowo opiszę co by się sprawdziło :)

      Jeśli chcesz stosowac olej, to postawiłabym bardziej na Facelle, bo Babydream fur Mama zawiera bardzo dużo olejków w składzie i razem z olejem może Ci nieźle obciążyć włosy (chyba, że są bardzo zniszczone, wysokoporowate, wtedy nie, ale z tego co pamiętam nie masz takich).

      Usuń
    2. Zniszczona jest tylko grzywka, ogólnie włosy na długości są suche. Właśnie dziwi mnie ten fakt - nakładam maski, oleje, odżywki różnego rodzaju i włosy są rzeczywiście miękkie, nawet ostatnio zaczęły się błyszczeć, ale są napuszone i widać, że suche. Nie ogarniam w czym robię błąd, przez jakiś czas myślałam, że może włosy chcą się falować, ale żadna stylizacja nie wygląda dobrze bo zbijają się wtedy w strąki ;x

      Usuń
    3. A i włosy mam wysokoporowate ;)

      Usuń
    4. Martusiu a ja się Ciebie chciałam zapytać o jeszcze jedną rzecz..Czy jak na początku zaczynałaś to miałaś takie okresy załamki? Że się starasz, siedzisz czytasz, kupujesz nowe rzeczy, codziennie robisz coś z tymi włosami i nic?
      Przyznam że przez lato byłam nawet zadowolona, ale moje włosy w lato zawsze są najlepsze, mniej się wywijają, ładniej układają.. Przez jakiś czas tak było, teraz kiedy zaczęła się jesień to wszystko nagle się zmieniło. Włosy zaczęły się wywijać, puszyć obojętnie czy ide spać w koczku czy nie, czy umyje je rano- zawsze się puszą. Czasami mam po prostu przez chwile myśl żeby rzucić to wszystko bo to nie działa i pobiegnąć do sklepu po jakiś szampon, odżywke silikonową i sięgnąć po prostownice. No bo co mi daje to, że efekt jest w dotyku, ale go nie widać :(
      Pierwszy raz mam taki okres i już pogubiłam się w tym co mam robić..

      Usuń
    5. Przychodzi mi do głowy jedna kwestia - może używasz zbyt wielu silikonów? Mam na myśli zarówno zawarte w odżywkach i maskach jak i te w czystej postaci czyli sera silikonowe. Od ich nadmiaru włosy robią się takie "tępe", puszą się.

      W pierwszej kolejności spróbowałabym olejowania na sucho, ale na włosy już umyte i wysuszone. Nakładasz dosłownie kropelkę oleju na suche włosy, rozcierasz przed nałożeniem tę kropelkę w dłoniach (podobnie jak serum silikonowe). Możesz mieszać kropelkę oleju i kropelkę silikonowego serum.

      Nie wiem czy próbowałaś oliwy z oliwek, ale jest ona ciężkim olejem, który powinien ładnie wygładzić Ci puszące się warstwy włosów. W przypadku włosów suchych, konieczne jest nakładanie oleju nie przed myciem, ale właśnie po myciu. Drugim sposobem, który bym u Ciebie spróbowała to dodawanie oleju do ulubionej maski/odżywki. Nakładając olej przed myciem, zmywasz go później z wierzchniej warstwy włosów, a suche włosy potrzebują tej tłuszczowej otoczki. Trzymanie oleju 2h przy wysokoporowatych włosach mija się z celem, bo takie włosy szybko wchłaniają olej :) Więc kilkanaście minut w zupełności wystarczy.

      Usuń
    6. Oczywiście, że miałam, a nawet mam takie momenty załamania! Ale o tym napiszę jutro w nowym wpisie, bo uważam, że to super temat, koniecznie trzeba go poruszyć na blogu :*

      Usuń
    7. No przyda się na pewno taki post, chyba nawet go wydrukuje i powiesze w ramce haha :D
      Nie wiem czy używam dużo silikonów, ale wiem że moje włosy bardzo je lubią. Np. mogę użyć maski Keratynowej z Kallosa, biovaxu, z czegokolwiek i tak włosy zawsze są super miękkie, idealnie się rozczesują samymi palcami ale nigdy nie są wygładzone. Jednak różnica jest ogromna chociażby po samej odżywce z Nivei LR nie wiem czy to ma jakiś składnik, czy coś co moje włosy tak kochają?
      Próbowałam kiedyś takiego mieszania, ale moje włosy nawet od najmniejszej ilości oleju były wyraźnie tłuste nawet rano i szybko zbijały się w strąki.
      No dobrze na razie postaram się olejować co 2 dni włosy na krótszy czas, mam nadzieję, że się to sprawdzi ;)
      Chciałam się Ciebie jeszcze Martusiu zapytać o jedną rzecz, czy szampon Pantene Aqua light zawiera jakiś składnik którego nie zawierają inne szampony? Moja skóra głowy bardzo go lubi, a włosy mi się tak szybko nie przetłuszczają, szkoda że ma sls :(

      Usuń
    8. Ciężko powiedzieć, który składnik odpowiada za fajny wygląd włosów. Musiałabyś porównać produkty, które masz i jak np. 3 działają pdobnie, to szukaj podobieństw w składzie, najlepiej w pierwszych 5 składnikach :)

      SLS nie jest wcale takie złe :) http://martusiowykuferek.blogspot.com/2014/08/analiza-skadnikow-myjacych-sls-sles-i.html

      Usuń
  20. Od pewnego czasu korci mnie, żeby ściąć moje cienkie włosy za ramiona.. Ale szkoda mi ich trochę, bo dosyć długo je zapuszczałam, jednak wiszą one smętnie na końcach.. Słyszałam, że bardzo modne jest ostatnio obcinanie włosów golarką, szczególnie polecana właśnie do włosów cienkich bo automatycznie włosy wyglądają na gęstsze na końcówkach..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dzisiaj podcielam o cm i juz widze roznice w gestosci koncowek :) wyrownanie duzo daje :) a te 1-3 cm ktore sie podetnie odrosna w ciagu miesiaca :)
      Sama zaluje ze u mnie poszedl tylko centymetr :) ale o dziwo fryzjerka zna sie na rzeczy i 1 cm to nie 5 xd

      Usuń
    2. Czasami wystarczy podciąć 1 cm, a różnica jest ogromna! :) Więc nawet mi tutaj nie pisz o ścinaniu :*

      Sama nie próbowałam, ale również czytałam, że podcinanie maszynką jest metodą wprost stworzoną dla cienkich włosów, kiedyś spróbuję :)

      Usuń
  21. przez lata byłam ofiarą cieniowania włosów bo fryzjerzy zgodnie twierdzili, że to nada moim włosom lekkości (ta, rzeczywiście mają jej mało O.o) i objętości (świetna logika - uszczuplić coś, czego jest mało, to zyska objęość). niewiele mialam do gadania, bo X lat byłam tak cięta, więc nie miałam porównania, jak inne cięcie może w ogóle wyglądać. dobrze, że teraz mam większą świadomośc plus odnalazłam fryzjerkę, która gdy jej mówie, że cieniowania nie chce to patrzy na mnie jak na idiotkę - bo dla niej to "oczywista oczywistość" że takich włosów sie nie cieniuje.
    a podobac, to mi sie podoba 8 , ale u mnie by musiało byc układane na szczotce chyba, a jestem do tego za leniwa xD

    OdpowiedzUsuń
  22. Najbardziej podobają mi się fryzury 4 i 5 ,ale do moic włosów bardziej pasują 1, 2,3.
    Zaintrygowała mnie ta odżywko pianka. Zdradź gdzie ją kupiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam Kasiu o niej na blogu, podaję link :)

      http://martusiowykuferek.blogspot.com/2014/06/odzywka-w-piance-natura-siberica.html

      Usuń
  23. Miałam kiedyś taką jak na zdjęciu 23 ale niestety wymagała prostowania więc zrezygnowałam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Moja ukochana fryzura, kiedyś będę mieć 8 :)

    OdpowiedzUsuń
  25. A ja dążę do fryzurki numer 1, tylko nieco mniej spuszonej :). Lubię takie dziewczęce fryzurki, a moje włosy mają tendencję do falowania się.

    OdpowiedzUsuń
  26. Masz ci los, a ja od dwóch miesięcy mam fryzurę nr 15 i wreszcie czuję się jak człowiek :D

    OdpowiedzUsuń
  27. ciekawy blog na pewno bede tu czesto zagladala...
    jak nazywa sie aktorka na zdjeciu 23?

    OdpowiedzUsuń
  28. Włosy mają fajne, ale gdzie nie gdzie świeci się makijaż tragicznie..

    OdpowiedzUsuń
  29. Hej! Mam pytanko co do moich włosów. Włosy mam cienkie, dość rzadkie, długość zakrywająca łopatki. Kształt twarzy owal bądź podłużna. Od zarania dziejów chodzę w związanych włosach i w końcu chciałabym coś zmienić. Co polecasz, przed wizytą u fryzjera? Monika

    OdpowiedzUsuń
  30. O Boże, mam 16., teraz to się załamałam :-(

    OdpowiedzUsuń
  31. 9 fryzura jest super .ale mam problem zeby tak'sie sciac bo boki wlosow stoja w miejscu i to caly czas

    OdpowiedzUsuń
  32. jak nazywa się aktorka na zdjęciu nr 13??

    OdpowiedzUsuń
  33. mam takie cienkie włosy, że skóra prześwituje i jak patrzę na te fotografie...to chyba żart. Gdybym miała objętościowo choć w połowie takie włosy jak niektóre z tych pań to byłabym zadowolona. W takim razie żadna z tych fryzur nie jest dla mnie...:(

    OdpowiedzUsuń
  34. dziwią mnie niektóre Twoje opinie o_o mam cienkie włosy i niezbyt gęste a od zawsze mam krótkie (nie dłuższe niż do brody) i ścieniowane od samej góry dosyć mocno, żeby były lżejsze i łatwiej się kręciły. Od razu widać że jest ich "więcej". Nie zgodzę się również z tym, że najlepszą fryzurą na cienkie włosy jest obcięcie ich na równo. Wcale to nie dodaje objętości- wręcz przeciwnie. Włosy oklapną i wygląda się jak Gollum:D to również znam z własnego doświadczenia, kiedy to chciałam jeszcze mieć długie włosy ale jednak musiałam ściąć, bo nie wytrzymałam dalej niż ok. 3cm za ramiona.
    Oh, jeszcze jedno! Osobiście uważam, że fryzury "na chłopczycę" są świetne i wcale nie są anty-kobiece:)
    Ps. Nie próbuję się wymądrzać i Cię poprawiać, Boże broń. Chcę zaznaczyć tylko, że każdy powinien najpierw określić stan swoich włosów a później decydować ewentualnie na którąś z podanych przez Ciebie fryzur.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko moja opinia, a takie komentarze jak Twój jeszcze bardziej wzbogacają ten temat i nie odbieram tego negatywnie. :) Właśnie w tym jest największa wartość, by pokazać różne opinie, punkty widzenia. Dzięki temu łatwiej jest wyrobić sobie własne zdanie. :) Jestem tylko człowiekiem a ten blog bazuje na moim doświadczeniu. Jeśli ktoś ma/miał inaczej, to zawsze warto o tym wspomnieć tak jak Ty. :* :)

      Jeśli już mam okazję to dodam, że konstruktywne komentowanie wpisów, wyrażanie własnego zdania to najlepszy prezent od Czytelników dla Czytelników i także dla mnie. To świadczy o tym, że to, co napisałam ruszyło czyjeś myślenie. ;-)

      P.S. W poście wyraźnie zaznaczyłam, że przy podkręcających się włosach, cieniowanie wzmaga skręt. :)

      Usuń
    2. Osoba piszaca wcale nie ma pojecia o tym co pisze.Najwyrazniej jedyna motywacja jest brak czasu.Degazowki sa wskazane do niektorych rodzajow wlosow tylko trzeba dobrac odpowiedni rodzaj.Nie degazowki sa zle tylko sa nieprzsszkkleni fryzjerzy.Osobisci3 znam kilku bardzo do brych ktorzy sa fenomenami w dziedzinie uzywania degazowek i nie uzywaja nozyczek prostych-tna wlosy kilkoma rodzajami degazowek a efekt jest nie do opisania.Poza tym o doborze fryzury rzadko decyduje gestosc raczej stfuktura i faktura wlosow i technika ich ciecia.Ja rowniez sie przyłaczam do Twojego zdania.Szkoda tylko ze przecietna Pani Kowalska naczyta sie takich dyrdymal i to nie daj Bog powtarza...żal

      Usuń
  35. 4 i 5 super fryzurki, w dodatku ten kolor. Idealne, skusiłabym się, ale tak długo zapuszczałam włosy

    OdpowiedzUsuń
  36. Fryzjerzy nie umieja dobrze obcinac wlosow , dla nich to tylko proste przylizane fryzury im wychodza ,popryska, wygladzi i po zawodach. Jak maja dobrac fryzure do ksztaltu twarzy i zrobic podzialy na glowie i je dobrze obciac , to juz jest problem .gubia sie , piorkuja na oslep a potem gdy rano wstajesz nie wiesz co zrobic z ta miotla na glowie . Dla wszystkich salonow przydaloby sie uczestnictwo profesjonalistow z " OSTREGO CIECIA " . Ja juz przestaje chodzic do fryzjera ,bo patrzec na to nie moge . Za co placimy 200 zl przy wlosach krotkich , to nie wiem?

    OdpowiedzUsuń
  37. Nr 6 świetnie wygląda :) za dzieciaka zawsze miałam włosy do ramion, teraz marzę o długich włosach, mimo, że moje są cienkie :<

    OdpowiedzUsuń
  38. Marzy mi się 3 . Martusia kusisz :) Już sama nie wiem co robić ale do wiosny włosy odrosną jakby co ,a taka zmiana może okazać się lepsza. Hmm i tak sobie rozkminiam - może się skuszę. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Fryzurki są piękne i właściwie ciężko sie zdecydować :) Tak jak piszecie dobre cięcie to podstawa jednak trafić do dobrego fryzjera to jak przysłowiowe ślepej kurze ziarno. Bardzo chciałabym ściąć moje cienkie włosy tak ja na zdjęciu 5 tylko pytanie jak uzyskać taki skręt przy minimalnie falujących włosach. Obawiam sie, że jak zetnę moje włosy długości do pasa to będą proste bo tak sie juz zdarzało.
    Pozdrawiam Ciepło
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  40. 4 przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Numer 6 najlepsze *-*
    Szkoda, że moje włosy do tej fryzury raczej nie pasują ;/

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo się cieszę, że trafiłam na twój blog! Jestem posiadaczką cienkich, delikatnych i niezbyt gęstych włosów. Przez lata dochodziłam do wniosków, które oddajesz tu na tacy! Wiem, że najlepsza dla mnie długość to nieco ponad linię ramion i absolutnie żadnego cieniowania! A fryzura dla mnie to... 9!

    OdpowiedzUsuń
  43. Hej bardzo podoba mi się fryzura nr 14 :) Jak nazywa się ta dziewczyna? Czy to jakaś aktorka? Obejrzałabym więcej jej zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta dziewczyna nazywa się Leigh Lezark i jest modelką /DJem.

      Usuń
  44. trochę tego nie rozumiem,piszesz: ,,Ta fryzura sprawdzi się jak najbardziej na cienkich włosach. Warunek jest jeden - muszą być gęste.''-to zdanie jest kompletnie bez sensu, jak włosy mogą być jednocześnie cienkie i gęste. No chyba, że ja jestem głupia więc proszę o wytłumaczenie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włosy mogą być:

      1. cienkie lub grube - wtedy pojedynczy włos ma małą bądź dużą średnicę,
      2. rzadkie bądź gęste - wtedy mówimy o ilości pojedynczych włosów na głowie, których jest dużo bądź mało :-)

      Przykład 1
      Moje włosy są cienkie (każdy pojedynczy włos jest jak niteczka, ma małą średnicę), natomiast są dość gęste (mam sporą ich ilość na głowie). Innymi słowy mam duuużo włosów o małej średnicy :-)

      Przykład 2
      Zosia ma pojedynczy włos gruby (duża średnica), ale na głowie posiada niewielką liczbę (włosy są rzadkie). Zosia ma włosy grube i rzadkie.

      Słowo cienkie jest bardzo często błędnie używane. Także błędu nie ma w tym co napisałam, ale rozumiem, że może być to niezrozumiałe, bo sama na początku myliłam te pojęcia. Buziaki :-)

      Usuń
  45. Cześć Marta, komentuję po raz pierwszy, zaczęłam czytać Twojego bloga niedawno. Jest super, bardzo mi pomógł zrozumieć parę rzeczy na temat moich włosów, mimo, że są krótkie i nie zapuszczam :) Tak jak Ty mam włosy cienkie i gęste, lecz w moim przypadku jednak sprawdza się to stare, wyrzute i wyplute stwierdzenie, którego nie lubisz, że 'cienkie ma być krótkie'. Doszłam do tego oglądając parę lat temu zdjęcia swoich włosów do połowy łopatki, które pomimo starannej pielęgnacji wyglądały jak trzy strąki... Załamałam się tymi zdjęciami i obcięłam, najpierw na 'boba' a później na 'pixie'. Mam krótkie włosy od paru lat i to bardzo im służy. Powoli uczę się jak o nie porządnie dbać - nauczyłam się sama je obcinać, co robię dość często (nożyczkami i maszynką. Masz rację, że degażówki to złooooo! ). W tym roku przestałam je też farbować (po 10 latach torturowania moich włosów różnymi farbami raz na dwa miesiące). Jest lepiej zarówno w finansach jak i we włosach ;)
    Zdecydowałam się napisać komentarz, bo twierdzisz, że krótkie cięcie typu pixie jest niedobrym pomysłem dla cienkich włosów i z tym nie do końca się zgadzam. Jeśli cięcie jest dobre, to tak krótkie włosy wręcz dodają efektu objętości (często bardziej niż bob, czy lob). Tak przynajmniej jest u mnie.
    Tak czy inaczej dzięki za ciekawe pomysły i za Twoją ciężką pracę wkładaną w całokształt bloga! Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nowym 2016 roku! :)
    Dominika

    OdpowiedzUsuń
  46. Witaj Martusiu. Nie wiem czy przeczytasz jeszcze mój komentarz, ale jeśli tak byłoby super :) Fajnie piszesz i dajesz dużo inspiracji :) Moje włosy są cienkie i raczej rzadkie, teraz są krótkie, tzn. sięgają ucha. Jestem w bardzo trudnym momencie - zapuszczania ich. Mam takie pytanie: czy można na takich włosach zrobić lekką trwałą, taką tylko podnoszącą włosy u nasady? Zaproponowała mi to jedna z fryzjerek, nazwała to stylingiem, jak jeszcze miałam włosy do ramion. Z kolei inna odradziła-stwierdziła, że moje włosy są za cienkie i zbyt je zniszczę. Ale kusi mnie to niesamowicie (oczywiście na dłuższe włosy). Objętość jest moim marzeniem, a włosy szybko się przetłuszczają i po umyciu chwile są fajne a później jest już ochlap. Nie lubię i nie potrafię ich stylizować, nie lubię nadmiaru lakierów, pianek itp.więc może byłby to dobry pomysł. Marzy mi się też brak grzywki, bo jak już napisałam są cienkie, grzywka fruwa i się rozdwaja więc szału nie ma, ALE mam wysokie czoło :( masz jakąś radę?
    Pozdrawiam serdecznie!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trwała to bardzo dobry pomysł jeśli chodzi o odbicie włosów od nasady, ale trzeba liczyć się z tym, że faktycznie je to zniszczy :-) Włosy u nasady będą kiedyś włosami na końcach... Dlatego uważam, że trwała typu styling sprawdza się tylko na krótkich włosach (krótki okres życia pojedynczego włosa = włosy zdrowsze :-)).

      Nie każdy kto ma wysokie czoło musi nosić grzywkę - ze wszystkiego można zrobić atut! :-)

      Sama zastanawiałam się kiedyś nad trwałą... :-) Ale przy tej długości włosach nie zdecyduję się.

      Usuń
  47. Dzięki, że odpisałaś :) Masz rację - może zrezygnuję z grzywki, jeśli i tak jest taka, że właściwie jej nie ma ;)Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  48. Nareszcie znalazłam doskonały sposób na swoją "biedę na głowie". Pierwszy raz czytałam ten artykuł przed ponad pół rokiem, nie wiedziałam wtedy, co z sobą zrobić, wyglądałam beznadziejnie w cienkich, cieniowanych włosach. Tak super i zrozumiale - z przykładami napisano, co należy robić, że dostosowałam się do rady. Teraz już prawie osiągnęłam fryzurę nr 12 i jestem bardzo zadowolenona, żadnego cieniowania nie mam i likwiduję grzywkę, która powoli dorasta do reszty włosów. Jestem bardzo wdzięczna za radę, autor artykułu naprawdę zna się na rzeczy!!!

    OdpowiedzUsuń
  49. ja mam bardzo krotkie wlosy , sama za mocno wycieniowalam je , chcialamby zejsc z cieniowanych na bob a nieumie , potrzembuje pomocy a fryzjer unas jest za drogi

    OdpowiedzUsuń
  50. sama obcielam so wlosy bardzo krotka wycieniowalam i zaluje chcialam by wrocic do bobu a nie potrafie a fryzjer jest za drogi

    OdpowiedzUsuń
  51. A jak zrobić fryzurę ze zdjęcia 5? Mam cienkie włosy, które same się kręcą i dodatkowo puszą. Zawsze mam problem z ich ułożeniem przez to że się puszą :( kto poradzi jakich kosmetyków nieobciążających włosów użyć?

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja mam spory problem ze swoimi włosami, gdyż są cienkie, proste, jest ich mało, szybko stają się oklapłe i mają tendencje do elektryzowania się (chociaż może to dlatego, że miałam rozdwojone końcówki. Dzisiaj podcięłam włosy, więc mam nadzieję, że się poprawi) a w dodatku mam niekorzystną twarz, bo posiadam pucołowate policzki i wysokie czoło. Naprawdę nie wiem jak wybrnąć z tego problemu. Na razie jestem posiadaczką włosów nr6, może ciut krótsze, ale nadal mam wątpliwości czy to jest dobry wybór. Byłabym wdzięczna za jakąś pomoc/poradę. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej byłoby mi pomóc jakbym zobaczyła zdjęcia :-( Możesz podesłać :-) :-*

      Usuń
  53. Wyzwanie: włosy cienkie, rzadkie (kucyk grubości małego palca), nadmiernie wypadające, zniszczone, z przodu prawie ich nie ma. Twarz trójkątna, wysokie czoło, duże zakola, a dodatkowo duże uszy, które trzeba czymś zakryć. Jeszcze żaden fryzjer sobie z tym nie poradził..

    OdpowiedzUsuń
  54. 5 najładniejsze ale moje w ogóle się nie kręcą ;( są cienkie i proste buuu

    OdpowiedzUsuń
  55. Zazwyczaj nosiłam włosy do ramion lub krótsze. Teraz podrosły gdzieś do połowy łopatek. Często lekko cieniowałam jako,że się bardziej kręcić miały,ale to i tak różnie z tym było i w sumie to robiłam to z przyzwyczajenia. Teraz się zastanawiam nad ich zrówaniem w przyszłości,bo mimo falowania/kręcenia na końcach to rzadzizny z nich. Boba kiedyś miałam,ale mimo,ze przód był dłuzszy to i tak nie było tego widac gdy się podkręciły. Z fryzur chyba nr 1 mi sie najbardziej podoba.

    OdpowiedzUsuń
  56. Fryzura ze zdjęcia 4 jest genialna <3 piękny skręt, ale przede wszystkim kolor. Wybieram sie nidługo do swojego fryzjera do in harmony, więc przedyskutuję chyba tę fryzurę:)

    OdpowiedzUsuń
  57. Szukam i czytam wszystkie porady o włosach i fryzurach. Niestety nikt nie potrafi poradzić sobie z włosami cienkimi, zadkimi, wypadajacymi. Niestety czytając te wszystkie blogi i porady dochodzę do wniosku, że tak naprawdę mało kto ma pojęcie jakiej rady udzielić osobom z takim problemem jak mój. Do fryzjera nawet nie ma po co iść.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo smutny jest Twój komentarz. :-( Na pewno jest jakiś sposób na Twoje problemy, napisz do mnie maila, może indywidualnie coś doradzę. Buziaki :-*

      Usuń
  58. Świetny blog! :) Z przyjemnością dołączam do obserwatorów! :3
    Moje włosy są koszmarne i wcale nie przesadzam! :( Z natury jestem ciemną szatynką, która odziedziczyła po tatusiu grube, gęste, idealnie proste i przede wszystkim MOCNE włosy, ale stałam się platynową blondynką o postrzępionych, rzadkich 'piórkach'. Wprawiają mnie one powoli w stany depresyjne... :'(
    Są cieniowane tak jak na zdjęciu 25, a w dodatku łamliwe i dużo bardziej zniszczone! To właśnie sprawia, że wybieram się do fryzjera. Mam grzywkę, dlatego myślę, czy by nie postawić na fryzurę numer 9 :) Trzymaj kciuki Kochana, aby wyszła! :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę mnóstwo wytrwałości! :*

    OdpowiedzUsuń
  59. Moje włosy są podobne do modelki nr 1. Różnica jest taka że moje są cieńsze. Tez tak samo sie falują, zwłaszcza po umyciu na drugi dzień są proste jak druty. mam ciemny kolor włosów to też podobne do modelki. Nie mam tak dużogestych włosów na głowie gdzie u Modelki przy skalpie tak fajnie odstają ja mam ich mniej i są bardziej przyklapniete wygladają jakby nie swiezo juz kilka godzin po umyciu. To jest cześc mojej urody który wymaga poprawienia przez prace nad soba. super jest to że mogłam odnaleśc swoją podobizne w we włosach modelki bo tak jak patrze to pierwsza mysl to taka; Aga całkiem fajne tre włosy masz, trochę pracy i naprawde bedzie super. To mnie zmotywowało do tego żeby bardziej przygladac się swoim włosom w lustrze to nie znaczy żeby je adorować, nie o to tu chodzi ale żeby dostrzegać te maciupenkie zmiany we włosach, coś naprawde małego ale nastrającego pozytywnie

    OdpowiedzUsuń
  60. JAK DLA MNIE FRYZURA NR 5 NAJLEPSZA I NAJBARDZIEJ ZBLIŻONA DO TYPU MOICH WŁOSÓW - MOJE JEDYNIE SĄ BARDZIEJ KRĘCONE.
    SUPER BLOG, POZDRAWIAM!

    OdpowiedzUsuń
  61. Zgadzam sie z tym wpisem. Szkoda, że nie było go kiedy bylam nastolatką i musialam te wszystkie nieudane fryzury przejść na sobie. Szczególnie zle wspominam cieniowanie, z którego wychodzilam z 3 lata. Po ślubie planuję fryzurę numer 6, obecnie mam długie ale niestety sa przyklapniete

    OdpowiedzUsuń
  62. Blog zaskakuje konkretnymi poradami i czytając go mam wrażenie, jakby koleżanki rozmawiały wspólnie przy dobrej herbacie :) dziękuję!
    A może fryzury dla długich włosów?

    OdpowiedzUsuń
  63. Zaluje, ze nie znalam tego bloga, zanim nie dalam sie namowic fryzjerce na cieniowanie, ktore mialo dodac lekkosci i objetoscimoim włosom.Zamiat lekko wycieniowac, fryzjetka zafundowala mi piorkowanie.Teraz nie mogę na siebie patrzec. Wyglądam jakbym miala na glowie helm z ogonem. Od trzech miesiecy staram sie zejsc z cieniowania, ale to to dopiero poczatek i konca nie widac. Poza kwestia wizualna, ze jest ich mniej, sa wystrzepione jak piorka, wywijaja sie na wszystkie strony, to cieniowane wlosy szybciej sie niszcza.Nigdy wiecej cieniowania.

    OdpowiedzUsuń
  64. Uwielbiam króciutkie fryzury, są takie delikatne i nie wymagają dużo pracy przed wyjściem na spotkanie, do pracy czy tez na uczelnie/szkołę. ; )

    OdpowiedzUsuń
  65. Fryzura nr 14, nosiłam taką w podstawówce, moja mama i siostra też. W 6 klasie zostałam ostrzyżona na bardzo krótko, w gimnazjum zapuściłam do pasa dzięki piciu pokrzywy. Sama ścięłam do ramion, odrosły do połowy pleców. Potem znowu ścięłam, następnie u fryzjera. Od roku strzygę się w domu.

    OdpowiedzUsuń
  66. 3 i 4 najbardziej mi się podoba. Też lubię takie luźne.

    OdpowiedzUsuń
  67. Aktualnie mam włosy z obrazka 22/24. Podoba mi się cięcie 5, 12, 13. Zrezygnowałabym tylko z grzywki. Mam średniopory, mega cienki, delikatne i rzadkie.

    OdpowiedzUsuń
  68. Wg. mnie tylko 9, 13 i 14 mają delikatne włosy, inne to całkiem gęste włosy lub na prawdę gęste, dlatego trudno stwierdzić jak by to tak na prawdę wyglądało na delikatnych włosach. Wszystkie te fryzury wymagają codziennego układania, komu by sie chciało .... a zresztą czy to jest dobre dla cebulek i samych włosów gdy nie ma się ich za wiele. Sama masz długie wiec chyba rozumiesz problem, umyć i rozpuści albo spiąć ... też tak robię :)

    OdpowiedzUsuń
  69. Nie zgodzę się co do krótkich włosów pixie cut czy na chłopaka, włosy są krótkie i lekkie i bardzo łatwo im nadać objętosci, nie są przyklapnięte bo nie obciąża ich własna waga. Całe życie noszę takie krótkie włosy i każdy myśli, że mam ich o wiele więcej. A uwierz, że mam bardzo cienkie i rzadkie włosy, dosłownie jak u niemowlaka. Kiedyś próbowałam zapuścić takie do brody i wtedy miałam już oklap bo były za długie i za ciężkie.
    Sama nigdy chyba nie miałaś tak krótkich włosów, więc zrozumiałe ze nie masz z takimi fryzurami doświadczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  70. Kolejny wpis, który mówi o rzadkich włosach, prezentując zdjęcia modelek które włosy mają zaledwie cienkie. To ja powiem jak posiadaczka rzadkich. Bez cieniowania to co mam na głowie to smętnie oklapnięte strączki, które jeszcze mocniej uwypuklają łysinę. Z cieniowaniem krótsse włosy unoszą te dłuższe i wygląda to znośnie.
    Chciałabym wreszcie zobaczyć coś naprawdę dla RZADKICH włosów. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na blogu i wyniosłaś z jego treści cenne wskazówki. Życzę Ci owocnej pielęgnacji włosów, ciała i umysłu. :-)