marca 18, 2018

Jak stosować lakier, piankę i inne stylizatory, by nie zniszczyć włosów?



Lakier, pianka, guma, preparaty teksturyzujące są przydatne, o ile potrafimy z nich umiejętnie korzystać. Zbyt częste stosowanie i nieumiejętne usuwanie ich z włosów sprawia, że stają się suche, łamliwe i kruche. Stosując takie produkty ważne jest, aby nie przesadzać z częstotliwością ich stosowania i całkowicie usunąć je z włosów. 


Na zniszczenia spowodowane używaniem stylizatorów składają się: zbyt częste stosowanie tego typu produktów i brak dokładnego zmycia ich z włosów.

♥ produkty stosowane okazjonalnie nie zniszczą włosów, ponieważ kontakt kosmetyku z włosami przez kilka/kilkanaście godzin jest zbyt krótki, aby mógł włosy zniszczyć,
stylizatory należy dokładnie usunąć z włosów.


Aby w pełni usunąć resztki lakieru, pianki, gumy, żelu do stylizacji, należy użyć szamponu z mocnym detergentem, który oczyści włosy dogłębnie. Następnie dobrze jest nałożyć porządną maskę, która zregeneruje włosy. Ten temat poruszyłam obszernie we wpisie jak zregenerować włosy po intensywnej stylizacji - polecam zajrzeć. :-) Jeśli stosujecie np. lakier do włosów o słabej mocy, powiedzmy na poziomie 1-2 (w skali mocy 1-5) lub suchy szampon z dodatkiem lakieru, wystarczy wyczesać go delikatnie z włosów i umyć je tradycyjnym szamponem, następnie zaaplikować maskę. W przeciwnym wypadku włosy mogą wyglądać tak jak poniżej, a tego nie chcemy. :-)

Alcohol, Alcohol Denat., Isopropyl Alcohol, Etanol, Cocamidopropyl Betaine, Lauramidopropyl Betaine - to składniki często występujące w kosmetykach do stylizacji, które najbardziej narażają włosy na zniszczenia. Najbardziej narażone na destrukcyjne działanie stylizatorów są włosy rozjaśniane, zniszczone, suche.  Dlatego w przypadku takich włosów lepiej postawić na słabiej utrwalający preparat lub zastosować naturalny żel lniany, który również świetnie utrwali włosy.


Tutaj muszę wspomnieć też o tym, że często źle dobieramy moc lakieru do fryzury. Myślimy, że im mocniejszy lakier tym lepiej. Nic bardziej mylnego. Słabsza moc lakieru nadaje się do fryzur o luźnym charakterze, dzięki czemu nie tworzy sztywnej skorupy na głowie. Do ciasnych i precyzyjnych upięć należy stosować lakier mocniejszy.


JAK POPRAWNIE UŻYWAĆ STYLIZATORÓW?

  • stosuj od czasu do czasu,
  • zadbaj o włosy po stylizacji, stosując szampon oczyszczający i dobrą maskę,
  • dobieraj moc lakieru/stylizatora do kondycji, rodzaju włosów i fryzury,
  • aplikuj niewielką ilość produktu, aby nie obciążyć fryzury.


Kosmetyki stylizujące mogą włosy niszczyć, ale nie muszą. Stosując je okazjonalnie włosy nie zniszczą się, ponieważ kontakt z produktem jest zbyt krótki, aby mógł wyrządzić krzywdę. Jestem ciekawa jak często używacie stylizatorów i jakie macie do tego podejście. :-) Napiszcie też jaki jest wasz ulubiony produkt do stylizacji - u mnie wygrywa Batiste Heavenly Volume. <3 :-) 


9 komentarzy:

  1. Zadnego suchara dzis? Nawet najmniejszego zarciku? Jestem niepocieszona :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłam w nastroju na sucharki :D :) Ale cieszę się, że tęsknisz i doceniasz geniusz :D :-* :-)

      Usuń
  2. U mnie lakier zawsze skleja wlosy, mozeto rzeczywiście wina tego, ze jest za mocny na moje cienkie wlosy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Suchy szampon i gumę stosuję. Bardzo dobre produkty

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje włosy zaczęły się kręcić po ścięciu na krótko i to wtedy zaczęłam używać żelu do włosów. Od samego początku używałam żeli bez alkoholu, tak się składa że zawsze tej samej firmy - Balea MEN :) Mają w składzie bardzo dużo substancji pielęgnujących jak na stylizatory i kosztują grosze!

    Na początku używałam najlżejszego z ich gamy, potem wraz z zapuszczaniem coraz dłuższych włosów przeszłam kolejne dwa mocniejsze i dziś używam chyba najmocniejszego z nich :) W tej chwili stosuję dość dużą ilość i to co mycie (czyli co drugi dzień)... Ale bardzo intensywnie dbam o włosy, żel przed każdym myciem dokładnie z nich wyczesuję i co parę myć używam faktycznie mocniejszego szamponu. I tak od trzech lat, a włosy wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za ciekawy wpis. ;) To prawda, trzeba używać preparatów zdrowych i nieobciążających naszych włosów. Stosować kosmetyki, które nie zniszczą włosów, a tylko pomogą. ;)

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na blogu i wyniosłaś z jego treści cenne wskazówki. Życzę Ci owocnej pielęgnacji włosów, ciała i umysłu. :-)