lipca 03, 2018

Co robię, że wyglądam tak młodo? :-) Co jem, jak ćwiczę, jak dbam o skórę


Dzisiaj chciałabym podzielić się z wami moją receptą na zdrowe życie i ładny wygląd. :-) Miałam wiele sytuacji, w których mocno zaniżano mój wiek, a przecież mam już 28 lat. :-) Myślę, że nie jest to kwestia dobrych genów, ale moich zdrowych nawyków. Dbam o to co jem, regularnie się ruszam, bardzo delikatnie obchodzę się ze swoją skórą i staram się wysypiać. To takie proste! :-) 



ZDROWE ODŻYWIANIE TO NIE DIETA PEŁNA WYRZECZEŃ

Wielu osobom słowo dieta kojarzy się z jedzeniem bardzo chudych, niesmacznych, niskokalorycznych posiłków (przysłowiowego liścia sałaty). Nic bardziej mylnego. :-) Ja wybieram produkty, które są dobre dla mojego organizmu i dostarczają mu energii. Zamiast kupować słodkie płatki czekoladowe, stawiam na płatki owsiane, żytnie czy jęczmienne, a jeśli chcę uzyskać słodycz, dorzucam pyszne daktyle, rodzynki, czasami też te oblane surową czekoladą, świeże owoce. :-) Moje płatki w odróżnieniu od sklepowych, wzbogacam o pestki dyni, słoneczk, siemię lniane, orzechy i liofilizowane owoce. Dzięki temu dostarczam mojemu ciału wielu cennych witamin i minerałów.



Bardzo lubię ziemniaki, pełnoziarniste ryże i makarony, uwielbiam warzywne zupy. Generalnie jem normalnie, ale jeśli mogę, wybieram zdrowszą alternatywę. I powiem wam w sekrecie, że ja naprawdę bardzo lubię jeść. :-) Moja dieta wcale nie jest niskokaloryczna, ale zamiast zapychać się śmieciami, wolę zjeść coś konkretnego. Oczywiście jak każdy mam też swoje słabości (migdały w białej czekoladzie z cynamonem, drożdżówki, gofry, jeszcze by się coś znalazło :-)), ale staram się, aby te rzeczy stanowiły mniejszość w moim menu, przygotowuję domowe i zdrowe wersje np. gofrów.



Woda jest podstawowym napojem w moim domu. Nie lubię dosładzanych soków i gazowanych napojów. Piję herbatki ziołowe z pokrzywy, która nie tylko korzystanie działa na moje włosy, ale też pomaga usunąć wodę z organizmu. Mam też morwę białą, która ogranicza wchłanianie cukrów. Akurat te zioła są według mnie jednymi z najsmaczniejszych, a do tego pozytywnie wpływają na zdrowie i wygląd, dlatego gorąco was zachęcam do wypróbowania. :-)



Wiem, że nie jest łatwo tak jeść, jeśli przez kilkanaście ostatnich lat jadłyśmy chipsy, sklepowe ciastka i piłyśmy gazowane napoje... Ja sama kiedyś tak się odżywiałam, bo w czasach gdy byłam dzieckiem, nie było tak wielkiej świadomości i materiałów pokazujących jak to co jemy na nas wpływa. Nieświadomie kupowało się wiele rzeczy. :( Dlatego warto postawić na długofalową zmianę nawyków żywieniowych. Jeśli przez kilkanaście lat jedliśmy niezdrowo, niezwykle trudno jest wyzbyć się złych nawyków na wszystkich płaszczyznach. Zmiany lepiej wprowadzać stopniowo, bo są bardziej trwałe. Ja swoje zmiany wdrażam już od kilku lat. :-)


RUSZ SIĘ! :-)

Ja wiem, że Ci się nie chce. Ja wiem, że to boli. :D :-) Ale czy ktoś każe wam być miss bikini fitness 2018 i wyciskać 50kg sztangi? :D No raczej nie. :-) Bo w ruchu chodzi o to, aby się po prostu poruszać. :-) Człowiek jest pierwotnie zaprogramowany, aby być w ruchu. 


I mówię tutaj o zwykłych aktywnościach np. pójście do pracy na nogach, jazda na rolkach i rowerze, basen. :-) Nie trzeba spędzać codziennie 2 godzin na siłowni, aby cieszyć się zdrowiem, ale warto wybrać aktywność, która naprawdę nam się podoba. Ja np. nie przepadam za siłownią, ćwiczenie samotnie jest dla mnie monotonne. Zdecydowanie wolę zajęcia grupowe, intensywne i z fajną muzyką. :-) Bardzo lubię trening obwodowy, gdzie ćwiczę wszystkie partie ciała, zumbę, która zaspokaja mnie tanecznie i moja miłość absolutna w ostatnim czasie - strong by zumba, czyli połączenie ćwiczeń i tańca. Te zajęcia wyciskają ze mnie siódme poty i dopiero dochodzę do siebie następnego dnia, ale dzięki nim czuję, że żyję i że moje ciało się rozwija. :-) Zachęcam was do wygospodarowania czasu na ćwiczenia. Ja po zajęciach jestem przeszczęśliwa. Aktywność fizyczna dodaje mi takiej życiowej energii i sprawia, że mam więcej chęci do działania. :-) <3


Nasza cywilizacja strasznie nas usadziła na tyłkach, trzeba zacząć walczyć z tym płaskodupiem! :D :-) 


PRZYTULAM SWOJĄ SKÓRĘ <3

Ponieważ codziennie się maluję, a moja skóra jest mieszana, wrażliwa i naczynkowa, muszę skrupulatnie wybierać kosmetyki pielęgnacyjne, systematycznie złuszczać martwy naskórek i mocno nawilżać skórę. 



Używam wyłącznie delikatnych płynów micelarnych i środków myjących. Świetnie sprawdza mi się emulsja micelarna Cetaphil, przeznaczona dla skóry suchej i wrażliwej, którą myję zarówno twarz jak i ciało. To taka emulsja, która niezwykle delikatnie i skutecznie oczyszcza skórę z makijażu, sebum i zanieczyszczeń. :-) Koi podrażnienia i nie pozostawia uczucia ściągnięcia, na czym bardzo mi zależy. Stosuję ją codziennie rano i wieczorem. :-)


Emulsja nie posiada zapachu, co jest szczególnie ważne również dla alergików. Nadaje się do różnego rodzaju problematycznych cer: trądzikowych, z AZS, dla skóry przed i po zabiegach kosmetycznych i dermatologicznych. Dbam o to, aby skóry nie naciągać, nie trzeć i nie podrażniać mechanicznie, dlatego stawiam wyłącznie na bardzo delikatne produkty do mycia, które nie uszkadzają płaszcza lipidowego skóry. Emulsja micelarna Cetaphil uwalnia tylko tyle środka myjącego, ile potrzebuje nasza skóra za sprawą technologii zamknięcia go w micelach. Dzięki temu można ją używać zarówno z wodą jak i bez. :-)




Po takim myciu zawsze aplikuję nawilżający krem, który pozostawia moją skórę elastyczną, gładką i nawilżoną. Zazwyczaj mam na stanie 3 kremy o różnych konsystencjach, aby dopasowywać je do potrzeb mojej skóry w danym momencie i do pory dnia. Aplikuję cienką warstwę kremu, wklepując go delikatnie w skórę. :-) Krem na dzień jest zazwyczaj lżejszy, a nocny bardziej treściwy i odżywczy. Lipoaktywny krem nawilżający Cetaphil PS jest idealny na noc, bo zawiera witaminę E, która skórę regeneruje, glicerynę wiążącą wodę w naskórku i emolienty, zapobiegające ucieczce wilgoci. Ja szczególnie przykładam się do wieczornej pielęgnacji, aby moja skóra była w 100% oczyszczona i mogła regenerować się przez noc. :-) 



Raz w tygodniu złuszczam martwy naskórek, używając zazwyczaj pilingu enzymatycznego, który usuwa martwy naskórek poprzez rozpuszczanie go. To opcja idealna dla osób mających cerę wrażliwą i naczynkową. Powiem wam, że ogromne znaczenie ma dla mnie również woda. Na wyjazdach w górach stan mojej cery zawsze się poprawia, bo woda górska jest bez kamienia. 



BO NAJBARDZIEJ LUBIĘ... SPAĆ :)

Mam sporo obowiązków, ale sen jest dla mnie na tyle ważny, że jestem w stanie zrezygnować ze zrobienia czegoś na rzecz snu. Będąc wyspana jestem bardziej wydajna, mam lepszy nastrój i mogę więcej. Czytałam ostatnio artykuł, z którego dowiedziałam się, że większość osób przeżywa swoje życie będąc w pół śnie i tak funkcjonuje, co jest szczególnie niebezpieczne np. podczas prowadzenia samochodu. Nasz organizm wpada w tzw. mikro sen, czyli zasypia na ułamki sekund.


Oczywiście czasami zdarza mi się "zarwać nockę", ale nie jest to nic dobrego, sytuacja musi być nadzwyczajna np. powrót późną porą z koncertu. Moim marzeniem jest przeżyć swoje życie świadomie, nie chcę żyć w ciągłym pędzie i biegu. Chcę znajdować te chwile dla siebie i skupiać się na tym, co ważne. I chciałabym, żebyście równie świadomie do tego tematu podeszły. :-) Obecnie dociera do nas zbyt wiele bodźców z zewnątrz. Ciągle jesteśmy online, śpimy wręcz ze smarfonem, chcemy być na bieżąco z trendami, nowinkami technologicznymi i wydarzeniami ze świata. Właśnie dlatego później nie starcza nam czasu na rzeczy najważniejsze czyli zadbanie o siebie. Rozpraszaczy dookoła jest mnóstwo i trudno się opamiętać. 



Tak jak dbamy o to by odżywiać się zdrowo i regularnie, tak w przypadku pielęgnacji skóry nie widzę potrzeby robienia wyjątku. :-) Myślę, że to właśnie ta systematyczność we wszystkich obszarach pozwala cieszyć się zdrowiem i urodą na długie lata i być healthy człowieczkiem. :-) <3 Koniecznie napiszcie czy macie swoje "zdrowe rutyny", jakie macie sposoby na to by czuć się dobrze i jak dbacie o skórę? :-)


* partnerem wpisu jest marka Cetaphil. Wpis powstał w ramach globalnego hasła Complete Your Healthy Routine.

   #DiscoverCetaphil


35 komentarzy:

  1. Fajny post. O tak - woda to podstawa każdej diety :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie bardzo ważne jest niezarywanie nocy :) Może niekoniecznie śpię zawsze 8 godzin dziennie, ale około siedmiu i to jednym ciągiem bez przerwy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sen to podstawa! Marzy mi się możliwość wstawania zgodnie z naturalnym rytmem. Budzi się wtedy, gdy organizm jest wypoczęty ☺ z tego ci wiem to Beata Pawlikowska tak właśnie funkcjonuje. Tylko ona wstaje wczesne rano u chodzi spać wcześnie wieczorem ☺

      Usuń
    2. U mnie czasem się to udaje, ale nie wiem od czego to zależy, że przez kilka tygodni sama budzę się minutę przed budzikiem, a przez inne tygodnie wydaje mi się jakbym wstawała w środku nocy :P

      Usuń
  3. Kiedyś piłam bardzo mało wody. Od jakichś 3 miesięcy pilnuję, aby pić przynajmniej 1.5l dziennie i to niesamowite, jak przez ten czas moja skóra się odmieniła, stała się nawodniona, a mała zmarszczka na czole zupełnie zniknęła :) oprócz tego staram się mojej skóry nie obciążać niepotrzebnie kosmetykami. Mam ładną i czystą cerę, więc nie używam podkładów czy pudrów. Ludzie i tak sądzą, że to robię :) A skóra odwdzięcza mi się tym, że wyglądam o jakieś 6-7 lat młodziej, więc wciąż pytają mnie o dowód ;) poza tym kremy odpowiednio dobrane do potrzeb skóry to podstawa! I to chyba tyle, jeśli chodzi o moje najważniejsze punkty w dbaniu i skórę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że pijesz dużo wody i zniknęła ci zmarszczka ☺ Ja bym bardzo chciała chodzić bez podkładu na co dzień, ale mam niestety popękane naczynka, które są bardzo kapryśne i raz mocniej je widać raz mniej. A wracając do tematu twojej pięknej skory to super szczęścia z Ciebie ! 😚😚😚

      Usuń
  4. Oj tak, sen jest bardzo ważny ;) U mnie ostatnio bardzo z tym słabo, śpię po 4-5 godzin dziennie i to z przerwami - ząbkujący Maluch ;) Cera wygląda gorzej, ja czuję się gorzej, mało, nieregularnie jem, przez co mam kilka kg na plusie nadal. Ale wierzę, że wrócę do starych, zdrowych nawyków, kiedy tylko ogarnę trochę te dzieciaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy łatwo nie mają. Trudno być wypoczętym i spać odpowiednią liczbę h przy maluszkach ☺

      Usuń
  5. A ja to jednak myślę, że najlepszą robotę robią Ci niewysoki wzrost, długie włosy i bardzo młodzieńcze rysy twarzy :D Często lekki makijaż lub jego brak daje też taki efekt, mnie w kwietniu zapytano o dowód jak się nie umalowałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie . Na pierwszy rzut oka mlodziutko bo i budowa ciala nastolatki ale na twarzy widac uplywajace latka :) Tez mam 28 lat i bez makijazu lub w lekkim wyglądam mlodziutko :)

      Usuń
    2. Tak, niski wzrost robi swoje 😀 I pysiata buźka 😂

      Usuń
    3. Ej, ja bym nie powiedziała że masz pysiatą buźkę ;D Bardziej chodziło mi o takie drobne niuanse w proporcjach, które my podświadomie interpretujemy jako oznaki młodości (duże oczy, krótka rynienka nosowo-wargowa itp.) :) Takie rysy to skarb!

      Usuń
  6. Tak szczerze mówiąc to wyglądasz dokładnie na swoje lata, serio....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja też tak uważam 😀 Ale wiele osób z mojego otoczenia sugeruje, że mam mniej lat niż mam naprawdę więc tu o to chodzi ☺ Tak jak Ania napisała powyżej, zapewne to że jestem niska robi też robotę. Wreszcie jakiś pożytek z liliputyzmu 😂😂😂

      Usuń
  7. Fajny wpis :) Myślę, że warto zastosować się tych kilku rad :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez uważam, że rady są uniwersalne i każdemu pomogą żyć w zdrowiu i przedłużyć mlodość ☺😚 Ja mam akurat na tym punkcie małego hopla 😀

      Usuń
  8. Bardzo mądrze napisane. Nie da się nic od razu, dla mnie najgorsza jest rezygnacja ze słodyczy... To jest droga przez mękę. Ale od jakiegoś czasu też stawiam na naturalne kosmetyki, żeby nie podrażniać skóry i nie przesuszać włosów, no i staram się mniej wszystkim stresoać (chociaż z tym to akurat różnie bywa) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodycze są chyba zmora większości, a one też przyspieszają staranie się skóry, utratę jędrności, niestety :-(

      Usuń
  9. Oj, cetaphilu przestałam używać, gdy odkryłam parabeny w emulsji do skóry trądzikowej. Za nie to ja podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co polecasz dla takiej skóry w tak razie? ☺

      Usuń
    2. Przepraszam, że po tal długim czasie odpisuję. Polecam emulsję do mycia Dr Medica, Bielendy. Najlepiej się u mnie sprawdziła ze wszystkich produktów do mycia twarzy jakich wcześniej próbowałam.

      Usuń
  10. Owszem masz bardzo dziewczeca urode, ale bruzdy nosowo -wargowe zawsze zdradza wiek,a nawet dodadza lat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam sie 😀 Dlatego trzeba je wypełnić i po sprawie 😂 A tak na poważnie, mi się one bardzo szybko zarysowaly bo dużo się śmieję i uśmiecham, a mam taką twarz, że śmiejąc się, robią mi się takie pućki, ppliczki odcinaja sie od reszty, a skóra mocno marszczy. Wiec mi się akurat tam szybko pogłębiają zmarszczki. ☺

      Usuń
  11. "Co robię, że wyglądam tak młodo?" - Jesteś bardzo młoda i nie musisz nic robić, żeby wyglądać młodo. Za 20-30 lat zobaczymy, czy nadal będziesz wyglądała "tak młodo". Bruzdy nosowo wargowe już się u Ciebie pojawiają, więc najprawdopodobniej będziesz się starzała szybciej niż byś chciała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, wiem 😀 Ale 28 to nie 18, chociaż to dalej niewiele. ☺ Juz widzę pierwsze oznaki starzenia, mam zmarszczki przy oczach i bruzdy wynikające z mimiki twarzy. Mam świadomość, ile mam lat i tego, że czas upływa... ☺ Po prostu wiele osób w życiu codziennym, w pracy, w sklepie, czy w innych punktach usługowych zwraca uwagę w miły sposób na mój wyglad, pewnie jeszcze tak max 2 lata na tym wózku pojadę, haha 😂😂😂 Myślę, że to co robię na co dzień dla swojej skóry i ciała jest dobre i warto podzielić się tym z innymi i zachęcić do wdrożenia zasad do swojego życia. Dzięki temu przede wszystkim czujemy sie lepiej, mamy lepsze samopoczucie, bo zadowolony, zdrowy i szczęśliwy człowiek wygląda najmłodziej i najpiękniej ❤

      Usuń
  12. Też stawiam na sen i picie odpowiedniej ilości wody. No i oczywiście dieta, staram się eliminować cukier, a już szczególnie syrop glukozowo-fruktozowy, który dodawany jest dosłownie wszędzie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cześć czy odpisujesz jeszcze na maile od czytelników ? :)
    Pytam ponieważ chyba tylko Ty możesz mi pomoc z moimi klaczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  14. To bardzo ważne o siebie dbać - dobrze, że tego nie zaniedbujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super wpis, chętnie sprawdzę kilka tipów :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tu trzeba podejść kompleksowo do tematu jak widać. Podziwiam za upór i motywacje:)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny wpis! mnóstwo ciekawych informacji!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kluczem do pięknej cery i braku zmarszczek jest odpowiednia pielęgnacja oraz zdrowa dieta. Dieta pozwoliła mi w znacznym stopniu zredukować trądzik, a wspomagam się kosmetykami.

    OdpowiedzUsuń
  19. Podsumowując: zdrowa dieta, regularna aktywność fizyczna, dobrze dobrana pielęgnacja. :) Zmotywowałaś mnie do zmian! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Osobiście postawiłam przede wszystkim na zdrowe odżywianie. Nie ukrywam, że zawsze miałam z tym problem, ponieważ nie wiedziałam, jak w ciągu dnia jeść zdrowo, kiedy nie mogę nic przygotować, ponieważ jestem poza domem, a ciężko wszystko ze sobą zabrać. Wtedy właśnie odkryłam pojemniki próżniowe. Moje są z oferty https://seeyoo.pl/ i muszę przyznać, że jestem z nich bardzo zadowolona Korzystamy całą rodziną i każdy z nas zabiera ze sobą jakieś ulubione przekąski. Niby prosta rzecz, a tak wiele ułatwia. Przekonajcie się!

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na blogu i wyniosłaś z jego treści cenne wskazówki. Życzę Ci owocnej pielęgnacji włosów, ciała i umysłu. :-)