kwietnia 30, 2014

Equilibra - nawilżająca odżywka zwiększająca objętość włosów

Bardzo się cieszę, że mogę polecić Wam kolejny, bardzo dobry i wartościowy produkt do włosów. Jest nim odżywka marki Equilibra, zwiększająca objętość włosów.


Opis producenta


Pierwsza rzecz, która rzuciła mi się w oczy - keratyna z protein pszenicznych. Z tego co wiem keratyna i proteiny pszeniczne to dwie różne rzeczy, ale dla pewności dopytałam jeszcze Kascysko i faktycznie jest to błąd. Napisałam więc do firmy Equilibra, wyjaśniając sytuację. Bardzo szybko odpisała mi Pani zajmująca się marketingiem i reklamą, wyjaśniła całą sytuację, przyznając mi rację i tłumacząc, że w opisie produktu "chodzi o potocznie zwaną keratynę roślinną – fitokeratynę" i może być to błędnie interpretowane, dlatego postara się ten stan rzeczy "zmienić w kolejnej partii etykiet". Dodatkowo otrzymałam informacje dotyczące działania fitokeratyny. Uważam, że firma zachowała się profesjonalnie, kulturalnie i przemiło :). Oby więcej takich kontaktów! :)

Analiza składu

Skład: Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Cetyl Alcohol, Lauryl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil, Hydrolyzed Wheat Protein, Tocopheryl Acetate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Hydrolyzed Silk, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Amodimethicone, Cetrimonium Methosulfate, Propylene Glycol, Trideceth-12, Quaternium-91, Lecithin, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Citric Acid, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Sodium Phylate, Parfum

Produkt z założenia będzie działał :). Sok z aloesu jest już na drugim miejscu w składzie. Olej arganowy, hydrolizowane proteiny pszeniczne, witamina E (tocopherol) również są wysoko i mają szansę wniknąć we włos, odżywiając go, nawilżając i tworząc ochronny film.
Jest jeden silikon łagodny, oraz środek filmotwórczy.

To, co podoba mi się w tej odżywce to równowaga między nawilżaniem, ochroną włosów i odżywianiem. 

Moja opinia

  • Według mnie odżywka może pełnić rolę maski, gdyż jej skład jest bardzo wartościowy i pozostawiona na dłużej na włosach, odżywia je, regeneruje, nawilża i nabłyszcza. W porównaniu z maską Natur Vital, jest bardziej odżywcza, bo ma proteiny.
  • Najlepiej sprawdza się u mnie nakładana przed myciem, na 30-40 min, a po wymyciu włosów nakładam jakąkolwiek emolientową odżywkę i w razie potrzeby serum silikonowe.
  • Nie obciąża cienkich włosów. Po zastosowaniu produktu, włosy są uniesione, puszyste, w szczególności wtedy, gdy zastosujemy ją po wymyciu włosów, jednak w moim przypadku stosowanie jej po myciu kilka razy pod rząd, troszkę wysusza włosy, co jest zasługą protein, których moje włosy nie lubią zbyt często i aloesu, który w nadmiarze i niczym niezabezpieczony, daje właśnie taki efekt.
  • Według mnie z odżywki najbardziej ucieszą się osoby mające włosy suche i/lub zniszczone. Na zdrowych włosach, które nie mają tendencji do przesuszania się, będzie dobra jako maska, stosowana raz w tygodniu w celu utrzymania ich kondycji.

Podoba mi się fakt, iż odżywka jest w tubie i w momencie, gdy produkt sięga dna, można swobodnie przeciąć opakowanie, dlatego nic się nie zmarnuje. Troszeczkę denerwowało mnie otwieranie odżywki, bo wieczko się ciągle zacinało i mokrymi rękami nie mogłam go otworzyć. Musiałam robić to przez ręcznik. Możliwe, że miałam wadliwe opakowanie, ale naprawdę dla mnie to najmniej istotna sprawa, bo najważniejsze jest działanie.
Odżywka ma kolor biały, zapach nie jest typowo chemiczny jak np. w niebieskiej Isanie nawilżającej. Jest subtelny i delikatny. Zauważyłam, że produkty z dodatkiem aloesu zawsze specyficznie pachną i tak jest w p[rzypadku tej odżywki.

Jedyną jej wadą jest to, że ma rzadką konsystencję, przez co jest niewydajna. Ciężko mi powiedzieć na ile użyć mi starczyła. Pamiętajcie jednak, że ja mam dlugie włosy, na krótszych od moich będzie ok :) Ale już na gęstych czy grubych włosach może być totalnie niewydajna.


Pojemność, cena i dostępność

Odżywka znajduje się w tubie o pojemności 200 ml. Kosztuje ok. 17 zł w aptece internetowej www.doz.pl (produkt można zamówić do wybranej przez siebie apteki), ja kupiłam ją przy okazji innych zakupów na allegro za 14,50. 

Do zestawu z odżywką zakupiłam aloesowy szampon z 20% jego zawartością, którego recenzja pojawi się za jakiś czas (pewnie wtedy jak skończy mi się Love2Mix) :).


Podsumowując

Jest to kolejny produkt z aloesem, który przypadł mi do gustu i do którego na pewno wrócę. Jeszcze kiedyś kupię tę odżywkę, chociażby w momencie, gdy w Naturze zabraknie maski Natur Vital aloesowej. Planuję również kupić maskę z tej serii, ponieważ ma wspaniały skład, bardzo podobny do odżywki, ale nieco bogatszy. Ciekawi mnie czy zadziała lepiej od odżywki. Bardzo dobrze stosowało mi się ten produkt, jednym slowem dobrze zainwestowane 14,50 ;). Produkt godny polcenia.

Stosowałyście tę odżywkę? Lubicie aloes w pielęgnacji włosów?


48 komentarzy:

  1. Muszę ją kiedyś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio widziałam tę odżywkę w jednym z zielarskich sklepów. Może się na nią skuszę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To coś dla mnie. Chętnie wypróbowałabym takie aloesowe cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam nic z tej firmy, ale kusi mnie szampon ''aloesowy'' :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze nawilża skórę głowy, ale przyspiesza przetłuszczanie włosów i daje puch w wilgotne dni :)

      Usuń
  5. Kocham aloes w maskach i odżywkach do włosów - tę muszę mieć, tak samo jak maseczkę z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maskę również kupię, ale ostatnio jako tańszy odpowiednik aloesowych produktów, stosuję płukanki z soku z aloesu i też działają super :) Dzisiaj zaczynam maseczkowanie maską toskańską, cały maj <3

      Usuń
  6. Wyczuwam, że może być to idealna odżywka dla moich włosków, które mają skłonności do przesuszenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Ale czysty sok z aloesu też działa świetnie i na to koniecznie olej albo coś emolientowego po nawilżaniu :)

      Usuń
  7. Dziś kupiłam trzecie opakowanie szamponu z Equilibry, w którym zakochałam się po uszy. :) Od tej maski odstraszają mnie właśnie proteiny...:<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardziej nawilżające działanie ma Natur Vital aloesowa lub czysty sok z aloesu i są bez protein :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Jeśli się skusisz, to daj znać jak zadziałała. Podoba mi się firma Equilibra, mają dobre produkty :)

      Usuń
  9. Używałam tej odżywki przez dwa miesiące i była super dla moich cieńkich farbowanych włosach a potem nagle włosy przestały ja tolerować-puszyly sie i były jakieś takie sztywne...
    pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Włosy przyzwyczajają się do produktów, a objawy, które opisujesz to przeproteinowanie

      Usuń
  10. Super, ze sie u Ciebie sprawdzila :) Podejscie firmy mega profesjonalne, brawo! Bardzo dlugo kusila mnie ta odzywka, jednak aloes wysoko, wiec wole nie ryzykowac ;)
    Udanej majowki Martus :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Byłam naprawdę mile zaskoczona. Tobie również Ewuniu miłej majówki :) Dzisiaj zaliczyłam już wycieczkę rowerową :)

      Usuń
  11. puszy włosy, więc nie skuszę się ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Puszy, ale w określonych warunkach i przy określonym typie włosów :) Dla moich sucharów jest super!

      Usuń
  12. Kusisz tą odżywką :) Czuję, że sprawdziłaby się na moich włosach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podoba mi się równowaga między proteinami, humektantami i emolientami, czyli wielką trójcą pielęgnacji włosów :) Taka zrównowazona odżywko-maska

      Usuń
  13. Ta odżywka raczej nie sprawdziłaby się na moich włosach ale ciekawią mnie inne produkty tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również ciekawią inne produkty np. olejek nabłyszczający, sztyft pod oczy,kuracja wzmacniająca przeciw wypadaniu i balsami do ust :)

      Usuń
  14. Mam ich szampon do włosów farbowanych i jest absolutnie fantastyczny! Poluję właśnie na tę odzywkę żeby sprawdzić czy to miłość czy tylko zauroczenie Equilibrą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie :) Ja jestem jak na razie zauroczona, a jak kupię i zużyję maskę, to wtedy zobaczę czy to miłość :D

      Usuń
  15. Przy używaniu odlewki tej odżywki od Ciebie (:*) odkryłam, że o ile moje włosy nie lubią aloesu, tak skalp już tak :D i chwała za to tej odżywce! ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój skalp tez uwielbia aloes :) I jako alternatywa dla aloesowych produktów sprawdza się u mnie również sok z aloesu jako płukanka/odzywka pod olej/wcierka do skóry głowy

      Usuń
  16. Przydałoby mi się coś co zwiększy objętość włosów, może wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co dziwne, u mnie oliwa z oliwek daje włosom objętość :) A tę odżywkę cenię bardziej za jej właściwości naprawcze niż wizualne

      Usuń
  17. no ja chcę ogólnie znaleźć i wypróbować ich maskę do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chcę wypróbować, ma świetny skład, podobny do odżywki, ale bogatszy

      Usuń
  18. Nigdy nie miałam żadnego kosmetyku z aloesem, ale ta odżywka mnie zaintrygowała :)
    Moja skóra lubi naturalną pielęgnację, podejrzewam, że włosom też może się to spodobać.
    Zachęciłaś mnie do kupna, ta odżywka ma rewelacyjny skład!
    No i plus dla firmy za miłą korespondencję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To najlepiej kupić sok z aloesu w super-pharm za 9,90 i zobaczyć sobie czy aloes w ogóle ci odpowiada. Jeśli nie spasuje Ci, to zawsze zużyjesz jako tonik do twarzy czy wcierkę

      Usuń
  19. Nie stosowałam, ale lubię stosować aloes w pielęgnacji włosów. Do tej pory był to tylko żel aloesowy, który dodawałam do odżywek ;)
    Odżywkę na pewno kiedyś kupię - mam słabość do takich, które zwiększają objętość włosów ( ciągle narzekam na brak objętości) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie wypróbuj w takim razie :) Ja też szukam sposobó na objętość, ale najczęściej jest ona uzyskana kosztem blasku, a gdy jest blask = mniejsza objętość. Uroki cienkich włosów :)

      Usuń
  20. Oj przydałaby się w moich zbiorach :) Mam suche i matowe włosy, szkoda, że tak ciężko u mnie z dostępnością kosmetyków z tej firmy :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na suche i matowe: nawilżanie przed myciem + emolienty po myciu, zabezpieczanie olejem i serum silikonowym. Po 2-3 razach włosy nie do poznania :)

      Usuń
  21. Zawsze chciałam wypróbować szampon, ale jakoś mam inne wydatki :/
    Napisałam Ci wiadomość na maila :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety włosy to "skarbonka", trzeba inwestować, ale warto, bo odpłacają się pięknym wyglądem :) A szampon mimo, iz ma wysoką cenę jak na 250 ml, to jest niesamowicie wydajny, dobze się pieni

      Usuń
    2. Chyba jutro się po niego wybiorę ;)

      Usuń
  22. Kusisz strasznie :D aż chyba przestanę czytać twojego bloga bo moja łazienka i portfel nie wytrzymają tego ;)
    A tak serio to swietnie, ze zrobiłaś zakładkę recenzje :) i masz jakiś fajny pomysł/sposób na płatających sie i "strączkujace" włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam... :) Pomaga mi szczotka z włosia dzika, ale i tak po jakimś czasie się strączkują, urok cienkich włosów, niestety. Jeśli są zdrowe i dobrze nawilżone, dociążone, to się strączkują dużo mniej. Także podcinanie, nawilżanie i ochorona, okraszona dzikiem :)

      Usuń
  23. Fajne jest też serum na końcówki z tej firmy. A odżywkę będę miała na uwadze, bo rzeczywiście ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie bardzo chciałabym je wypróbować :) Wszystkie produkty są warte uwagi, ale niestety nie mogę sobie na wszystko pozwolić :)

      Usuń
  24. koniecznie muszę wypróbować i szampon i odżywkę.. zapowiada się ciekawe testowanie :D

    Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, zapraszam do zabawy, tu są zasady: http://aqiece.blogspot.com/2014/05/liebster-blog-award.html Mam nadzieję, że się przyłączysz :D

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na blogu i wyniosłaś z jego treści cenne wskazówki. Życzę Ci owocnej pielęgnacji włosów, ciała i umysłu. :-)