listopada 05, 2014

Mydło Cedrowe Kąpiel Agafii | Porównanie z mydłem miodowym


Przez ostatni miesiąc stosowałam do mycia skóry głowy dwa produkty. Rokitnikowy szampon dodający objętości Natura Siberica oraz popularne obecnie Mydło Cedrowe Kąpiel Agafii. Częściej sięgałam jednak po mydło cedrowe, które już po kilku użyciach niesamowicie przypadło mi do gustu.

Mydło cedrowe to kolejny produkt, który otrzymałam w ramach współpracy ze sklepem Skarby Syberii.


Moja opinia na temat Mydła Cedrowego z serii Kąpiel Agafii

Mydło cedrowe nie podrażnia mojej wrażliwej skóry głowy, daje uczucie odświeżenia, unosi włosy u nasady. Dobrze oczyszcza zarówno długość jak i skórę głowy.  Zauważyłam, że w dniach, w których stosowałam mydło, skóra głowy wolniej się przetłuszczała. Mydełkiem cedrowym myłam również całe ciało i w tej roli sprawdziło się poprawnie czyli dobrze oczyściło skórę.

Produkt posiadał wewnątrz plastikowe wieczko zabezpieczające przed wydostaniem się mydełka z opakowania, które od razu wyrzuciłam. Takie dodatkowe wieczko sprawdzi się dobrze w transporcie, ale w łazience, gdzie produkt stoi w tym samym miejscu, jest zbędne i tylko utrudnia mi szybką aplikację. 

Mydło ma stałą, wręcz woskową konsystencję. Opakowanie prezentuje się przepięknie (tak, wiem, że nadużywam tego słowa :)), zresztą jak cała seria Kąpiel Agafii.

Bardzo nie spodobał mi się zapach, który skojarzył mi się z taką babciną, mydlaną nutą, przeplataną lasem ? :). Koszmarek :) Po kilkunastu użyciach przyzwyczaiłam się do niego, co nie oznacza, że mi się nie wiadomo jak podoba :). Dlatego przestałam stosować go do ciała, bo w żelach pod prysznic szukam głównie pięknego zapachu, który urozmaici mi te kilka wieczornych chwil w łazience :).

Pod względem działania nie mam mu nic do zarzucenia. Tani, wydajny i sprawdzający się produkt, który naprawdę polubiłam ze względu na przedłużanie świeżości włosów i z przyjemnością będę stosowała go dalej :). 



Mydło cedrowe a mydło miodowe

No własnie, porównując go z mydłem miodowym, które również bardzo polubiłam, po prostu nie potrafię wskazać które z nich jest lepsze. Przy kolejnych zakupach będę miała dylemat czy kupić mydło miodowe czy cedrowe :). Będę się węc kierowała aktualnymi potrzebami skóry.

Mydło miodowe na pewno lepiej nawilża skalp i długość, natomiast cedrowe jest mocniejsze w działaniu, włosy po nim lekko skrzypią. Cedrowe ma lepszy skład - więcej ekstraktów, natomiast miodowe jest bardzo proste w tym względzie, a mimo to w takiej samej cenie. 

Pod względem konsystencji, obydwa mydła są podobne - bardzo gęste i zbite, dlatego świetnie nadają się do wykonywania naturalnego pilingu skóry głowy z dodatkiem cukru białego, bo nie rozpuszcza się on tak szybko jak stosowany solo.


Mydła są bardzo wydajne, gdzie przy ich niewielkiej ilości uzyskujemy dużą objętość myjącą.

Jeśli macie problem z przetłuszczaniem włosów, to bardziej polecam mydełko cedrowe, jeśli czujecie suchość skalpu - miodowe. Jeśli nie lubicie humektantów w pielęgnacji, również postawiłabym na cedrowe.


Opis producenta i analiza składu


Skład: Aqua, Pinus Sibirica Oil (olej syberyjskiego cedru), Sorbitol (zwiększa lepkość kosmetyku, humektant), Sodium Cocoyl Isethionate (łagodny środek myjący), Sodium Methyl Cocoyl Taurate (środek myjący), Stearic Acid, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Empetrum Sibiricum Extract (bażyna bajkalska), Juniperus Oxycedrus Extract (jałowiec), Organic Arnica Montana Oil (arnika), Saponaria Officinalis Extract (mydlnica lekarska), Pinus Sylvestris Tar (Empetrum), Cedrus Deodara Oil (cedrowy olejek eteryczny), Guaiacum Officinale Balm (gwajakowiec), Caramel, Chlorophylin Copper Complex, Benzyl Alcohol, Sorbic Acid, Benzoic Acid.


Pojemność: 300 ml
Cena: 14,55 zł
Link do mydła cedrowego: http://skarbysyberii.pl/pl/502-cedrowe-mydlo-do-wlosow-i-ciala--4630007831794.html



Podsumowując

Mydło cedrowe to kolejny bardzo udany produkt rosyjski, bardzo uniwersalny, bo do ciała i włosów, który przyjemnie mi się stosuje. Mógłby ładniej pachnieć i byłby idealny, a tak w tym względzie wyprzedza go szampon rokitnikowy NS, który pachnie po prostu bosko! :)


Miałyście? :)


30 komentarzy:

  1. Martusiu, czy do codziennej pielęgnacji przetłuszczającej się skóry głowy poleciłabyś mydło cedrowe czy raczej szampon rokitnikowy? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napiszesz w skrócie, w czym jest od niego lepsze? Z góry dziękuję

      Usuń
    2. Mydło cedrowe ma dobrane zioła pod kątem przetłuszczającej się skóry głowy i lepiej reguluje pracę gruczołów łojowych, przedłuża świeżość włosów. Rokitnikowy NS oczyszcza równie dobrze jak mydło cedrowe, ale nie przedłuża świeżości w tak znacznym stopniu jak cedrowe.

      NS rokitnikowa ma mocne środki myjące, łagodzone kondycjonerami, nawilżaczami, a w cedrowym masz łagodne środki myjące + zioła :)

      Usuń
  2. Obczaiłam u siebie w mieście sklep i tam właśnie pani ma niektóre rosyjskie kosmetyki pójde zapytać w najbliższym czasie o to mydło ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam juz miodowe zamowilam cedrowe, w sumie to zamawiam na kalinie prawie wszystko co Ty proponujesz i najczesciej sie wszystko sprawdza:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba za niedługo skuszę się na to mydło! :) Choć teraz to sama mam dylemat, które wybrać. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przekonalas mnie, teraz kupie na pewno to mydlo cedrowe :-) cena tez jest dosc niska.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam to cedrowe, ja ten zapach uwieeelbiam, taki lesny i swiezy :)
    Wydajnosc wielka, ja swoje na zmiane z innymi szamponami gdzies od lipca zuzywam, przy uzywaniu codziennym starczylo mi na jakies 3 miesiace a resztki w opakowaniu wypapraly dzieci ktore towniez mycie "galaretka" polubily

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie próbowałam jeszcze nigdy żadnych kosmetyków z tej serii ale przekonałaś mnie tym, że moze opóźnić przetłuszczanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem o co chodzi, ale mnie rosyjskie kosmetyki za nic w świecie nie podchodzą. Każdy z nich okazuje się okropnym niewypałem. No cóż, ale w końcu tak wiele osób się zachwyca, więc widocznie trudno mi trafić na swój... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to nie kwestia rosyjskich jako tako w całości, a poszczególnych produktów. U mnie też nie wszystkie się sprawdziły np. drożdżowa maska Agafii czy gliniana maska domowe recepty :)

      Usuń
  9. Jeśli Twoja recenzja pojawiłaby się dzień szybciej, to pewnie zaopatrzyłabym się w to mydełko, a tak wczoraj zamówiłam to miodowe. Mam przetłuszczający skalp i pewnie cedrowe lepiej by się sprawdziło. Liczę, że miodowe mydełko chociaż nie zafunduje mi przyklapu, ani też nie przyspieszy przetłuszczania, jak było u Ciebie Martusiu??
    P.S. Chciałam bardzo Ci podziękować za komentarz na moim blogu, Twoje opinia była dla mnie ważna, gdyż Twój blog jest moim blogowym faworytem i doceniam pracę, którą wkładasz w jego prowadzenie. Jako "cienkowłosa" wiem też ile wysiłku kosztuje Cię pielęgnacja swoich włosów po to, by utrzymać je w tak dobrym stanie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miodowe nie przedłużało świeżości skalpu tak jak cedrowe, ale także nie przyspieszało przetłuszczania, więc spokojnie :) Mimo, iż jest bardziej nawilżające, to w dalszym ciągu dobrze oczyszcza. Włosy były lekko odbite od nasady, nie był to efekt wow, ale nie był to też przyklap. Powinnaś być zadowolona tak czy siak, bo w gruncie rzeczy różnica nie jest kosmiczna :)

      :*

      Usuń
  10. Zastanawiałam się, czy tego lub miodowego nie kupić, w końcu kupiłam... Islandzkie Spa od Planety Organiki :) Swoją drogą fajne, ciekawie pachnie i też mam multum dobrych składników :) Ale któregoś z tych też muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam żadnego mydła, ale kuuuszą bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi jest bardzo szkoda, bo mam je. Myślałam, że będzie hit, a tu nie :( Ogólnie byłoby spoko, ale włosy mi po nim wypadają :( Mój skalp jest dziwny, nie lubi ruskaczy, po love2mix dopiero wypadały :(

    OdpowiedzUsuń
  13. już dawno wpadło mi mydełko miodowe, mam nadzieję że włosy będą nawilżone :) mam też małą nadzieję, że mydełko odrobinę rozjaśni włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę kiedyś wypróbować któreś z tych mydeł, zniechęca mnie tylko tak jakoś konsystencja. A czy rokotnikowy szampon naprawdę dodaje objętości?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konsystencja jest bardzo fajna, inna niż wszystkie, ja lubię :) Rokitnikowy nadaje, ale glinka kambryjka jest lepsza w tym temacie :)

      Usuń
  15. Ja teraz używam czarne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam cedrowe i miodowe.Jesienią wolę miodowe ze względu na zapach-pachnie jak łąka z kwiatami skąpana w letnim słońcu,po prostu boski zapach.A po za tym nawilża a w okresie grzewczym moja głowa i włosy lubią nawilżanie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cedrowe czeka na przetestowanie i bardzo dobrze, że napisałaś, że radzi sobie z przetłuszczaniem, bo moje włosy się buntować zaczęły ostatnio :<
    Będę musiała kiedyś też kupić miodowe :)

    OdpowiedzUsuń
  18. chyba w moim przypadku cedrowe lepiej by się spisało :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam bardzo duza prosbe.. czy potrafilabys mi powiedziec cos o tym skladzie czarnego mydla ukrainskiego B&V - „ZDROWA BANIA” ...chodzi mi o to czy nada sie ono do mycia wlosow i czy im nie zaszkodzi ;) probowalam sama rozszyfrowac sklad ale niestety moja wiedza nie jest na tyle wystarczajaca ;) z gory dziekuje


    Aqua(Water), Sodium Laureth Sulfate, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Disodium Cocoamphodiacetate, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, PEG/PPG-120/10-Trimethylopropane Trioleate, Laureth-2, Glycerin, Panthenol, Parfum(Fragrance), Juniperus Communis (Juniper) Fruit Oil (olej z jałowca), Pinus Sibirica (Siberian Pine) Oil (olej cedrowy), Arctostaphylos Uva-Ursi (Barberry) Leaf Extract (mącznica lekarska), Betula Alba Leaf Extract (brzozowe pączki), Calendula Officinalis (Marigold) Extract (nagietek), Chelidonium Majus Extract (glistnik), Aesculus Hippocastanum Extract (kasztanowiec), Humulus Lupulus Extract (chmiel), Chamomilla Recutita Extract (rumianek), Inonotus Obliguus Extract (guz brzozy), Disodium EDTA, Betula Alba Tars (dziegieć brzozowy), Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Citric Acid, Limonene, Linalool, CI 19140 (FD&C Yellow No.5), CI 42090 (FD$C Blue No.1, CI 16255

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mydło będzie bardzo mocno oczyszczało włosy i dodatkowo je nawilżało, jest ok. Pod warunkiem, że nie oczekujesz spektakularnego działania ekstraktów, które występują za parfum, są użyte w śladowej ilości. Dla suchych i zniszczonych włosów jest według mnie zbyt mocne, jeśli Twoje włosy są zdrowe i przetłuszczające się - jak najbardziej tak

      Usuń
  20. uwielbiam mydło cedrowe ;)
    miodowe miałam, ale to jednak nie to ;d cedrowe wspaniale odświeża, miodowe trochę gorzej :<

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na blogu i wyniosłaś z jego treści cenne wskazówki. Życzę Ci owocnej pielęgnacji włosów, ciała i umysłu. :-)