kwietnia 09, 2017

Rok z hybrydami | Czy paznokcie się niszczą?

+ WIOSENNY MANICURE

Lakierów hybrydowych używam dokładnie od roku. Gdybym napisała, że moje paznokcie są w idealnym stanie, dokładnie takim jaki były przed rozpoczęciem stosowania hybryd, nie byłaby to prawda. Na paznokciach widoczne są lekkie wystrzępienia i odbarwienia. Poza tymi mankamentami, są super mocne, szybko rosną, nie łamią się i wyglądają po prostu pięknie. Nigdy nie byłam lakiero i paznokcio maniaczką, ale zmieniło się to za sprawą hybryd. :-) Jeśli jesteście ciekawe co uwielbiam w hybrydach, czego chciałabym się nauczyć, jak zmieniło się podejście do paznokci przez ostatni rok i nad czym chcę popracować, zapraszam do czytania. :-*




CO PODOBA MI SIĘ W HYBRYDACH?

🔸 BLASK
Błyszcząca płytka paznokcia o intensywnym kolorze wygląda po prostu schludnie i estetycznie. Zwykły lakier nie daje takiego efektu.


🔸 MANICURE WYKONUJĘ RZADZIEJ
Dzięki hybrydom oszczędzam sporo czasu i nerwów związanych z ciągłym poprawianiem lakieru. Z przyjemnością zasiadam do robienia hybryd i robię to bardziej starannie. :-) 

🔸 TRWAŁOŚĆ
Szczególnie cenię sobie możliwość wykonywania domowych obowiązków bez obawy, że lakier odpadnie przy pierwszym kontakcie z wodą.

Opiłowane paznokcie, z nadanym kształtem, przygotowane do nałożenia bazy


NAD CZYM CHCĘ POPRACOWAĆ?

W dalszym ciągu problem sprawia mi:
  • równe malowanie płytki,
  • nadawanie kształtu,
  • zdobienie.
Szczególnie trudno mi wyrównać lakier przy skórkach, ale pracuję nad tym. :-) Czasami zdarzy mi się nierówno pokryć paznokcie lakierem, ale spokojnie - uczę się! Chcę też popracować nad nadawaniem kształtu, bo raz wychodzi migdał, a raz coś podobnego do niego no i rozwinąć umiejętności zdobnictwa. :-)



CO ZMIENIŁO SIĘ PRZEZ OSTATNI ROK?

  • kiedyś nie lubiłam malować paznokci, teraz stało się to dla mnie przyjemnością i nawet zaczęłam eksperymentować z wzorami, chociaż kiedyś preferowałam jednolite paznokcie,
  • kształt paznokcia - zdecydowanie częściej noszę dłuższe paznokcie i formuję je w kształt migdała. Kiedyś nosiłam krótko ścięte kwadraciaki. :-) 


JAKICH LAKIERÓW UŻYWAM?


Obecnie w moich zbiorach znajdują się zarówno lakiery Semilaca jak i NeoNail, kupuję po prostu te kolory, które wpadną mi w oko. :-)



WIOSENNY, KWIATOWY MANICURE

Na zdjęciach mój ulubiony ostatnio manicure. Uwielbiam połączenie wesołego różu i stonowanej, do wszystkiego pasującej bieli. Nie byłabym sobą, gdybym wiosny nie uczciła symbolicznie kwiatami - w końcu kwiaty kocham i są ze mną nawet na blogu od początku jego istnienia. :-)




Każdy manicure kończę posmarowaniem skórek olejkiem, ponieważ od zawsze mam tendencję do nadmiernego wysuszania. Bardzo lubię też balsamy do ciała na wagę z Organique, bo pięknie natłuszczają skórę i dopełniają końcowy efekt manicure.


Naklejki wodne w kwiatuszki kupiłam w sklepie Hani, ma bardzo duży wybór ślicznych wzorów - trudno się zdecydować. :-)




Używacie regularnie hybryd? :-)  Jak oceniacie stan paznokci no i z czym macie największy problem jeśli chodzi o malowanie?


37 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. O! To jednak prawda, że mężczyźni zwracają uwagę na dłonie... :D Dzięki! :-)

      Usuń
  2. Ja jak dotąd miałam hybrydy... raz :D I fajne doświadczenie, ale po pierwsze nie były u mnie aż tak super trwałe jak piszą w Internecie (na przyszłość będę próbować z innymi markami), a po drugie (i właściwie ważniejsze) przez większość czasu na zajęciach muszę mieć krótkie, czyste, niepomalowane paznokcie. Więc może po wakacjach fundnę sobie cały zestaw do robienia żeby odpękać za te wszystkie czasy, kiedy nie opłacało mi się ich robić ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może nie użyłaś Primera? Mnie się zdecydowanie krócej trzymały te zrobione u kosmetyczki niż moje właśnie dlatego że nie użyła Primera :)

      Usuń
    2. No właśnie, nie każdy może sobie pozwolić na pomalowane paznokcie, szczególnie w zawodach medycznych, ciekawe jak to jest z kosmetyczkami? :-)

      Co do trwałości, to jednak bazy są różne np. witaminowa z Semilaca jest mniej trwała niż zwykła baza z Neo Nail, której się ściągnąć nie da. :D

      Usuń
  3. Boję się hybryd. Zwykłymi lakierami maluję paznokcie od święta bo:
    - mam naturalnie twarde paznokcie, dodatkowe utwardzenie skutkuje pęknięciami idącymi w różową część płytki,
    - prawdopodobnie moje paznokcie bardzo nie lubią się z jakimś elementem składu lakierów do paznokci, a na pewno nie lubią się z acetonem. Kończy się to porozdwajaną płytką, zanim doprowadzę je do stanu używalności po malowaniu mija kwartał,
    - nie wystawiam się na promienie UV, jeśli nie muszę. Chociaż jakby pokryć skórki balsamem do opalania przed manicure?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakiś czas temu rozmawiałam ze znajomą i poruszyłyśmy ten aspekt. Myślę, że można całe dłonie pokryć balsamem, dobrze, że mi o tym przypomniałaś! :-)

      Usuń
    2. Choć nie mam tak twardych paznokci, jak Ty piszesz o swoich, to mam podobny problem z lakierami. Przy wszelkich lakierach, absolutnie wszelkich, nieważna jaka marka, również przy odżywkach po góra trzech tygodniach stosowania płytka rozdwaja się do połowy jej długości, muszę obcinać ją na krótko, równo z opuszką, a że nie mam płytki długiej i wąskiej tylko raczej szeroką i krótką, wygląda to fatalnie. Co najdziwniejsze, nie działa tak na moje paznokcie trująca, szkodliwa, powodująca u innych ochynolizę, z rakotwórczym formaldehydem w składzie odżywka eveline 8 in 1. No i taki mam dylemat: nie malować wcale, mieć paznokcie niezbyt świetne i umrzeć zdrowsza :) czy malować tą trującą odżywką, która mi nie szkodzi i zastanawiać się nad kancerogennym działaniem formaldehydu...
      Aleksandra

      Usuń
  4. Dokładnie mam takie samo zdanie na temat hybryd co Ty :) w ogóle uwielbiam Twojego bloga, Twoje posty i Ciebie ogółem :) a dlaczego? Bo jesteś bardzo podobna do mnie albo ja do Ciebie xD też zaczęłam malować paznokcie częściej właśnie lakierami hybrydowymi ponieważ są dużo bardziej trwałe niż zwykle lakiery i dużo łatwiej się nimi maluje :) oczywiście nie wychodzi mi to idealnie i co ciekawe też mam problem z bardzo suchymi skórkami i równym położeniem lakieru też za bardzo nie wychodzi mi nakładanie lakieru przy skórkach, ale tak jak Ty uczę się :D od dwóch miesięcy mam swój zestaw Semilaca i z chęcią kupię kolejne lakiery. A naklejki które wybrałaś wyglądają po prostu cudnie!!! Zakochałam się od pierwszego wejrzenia i napewno odgapię :D i zakupię takie dla siebie :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za post :) Twoja wierna fanka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi Aniu miło! :-* A widziałaś tą małą lampę z Semilaca? :D U Hani warto kupić również produkty Insight, bo ma i szampony, i maski i sera silikonowe. :-) I wtedy jest jedna przesyłka. :*

      Usuń
  5. Ja bardzo lubię hybrydy to mega wygoda :) ale jednak moje paznokcie uległy lekkiemu zniszczeniu. Teraz szybka regeneracja i już na święta zrobię sobie jakiś ładny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lekkie zniszczenie to dobre określenie :-) Chociaż wiadomo, każda płytka jest inna. Ja np nie miałam raczej problemów z paznokciami, co innego ze skórkami :-)

      Usuń
  6. Mam lakier perfect rose, jednak z przykrością stwierdzam, że w realu nie wygląda on tak pięknie jak u Ciebie na zdjęciu. Jest za jaskrawy, czuję się jak laleczka spod bloku która czeka na otwarcie solarium...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Rozśmiesyzłaś mnie tym opisem! :D To prawda, Perfect Rose jest bardziej rażący na żywo, ale dla mnie nie jest to kiczowaty róż, rażący, żarówiasty. Pięknie podkreśla kolor skóry i opaleniznę. :-) Wygląda ślicznie w połączeniu z innymi kolorami. Aczkolwiek jest na tyle żywy, że lubię go właśnie wiosną i latem.

      Kolory paznokci i cały kontekst zależy też od pozostałych elementów garderoby, stylu bycia itd... Ja się w nim czuję super :-) Łagodniejszy jest Wedding Princess albo Biscuit od Semilaca :-)

      Usuń
    2. Masz rację- może powinnam kupić bardziej stonowany lakier i używać go do kompletu. Na dłoniach niby jest ok, ale np. jak założę jasne jeansy to już mam skojarzenia takie jak napisałam. Na pewno ten kolor jest lepszy na wakacje niż do pracy (takiej poważnej:D)

      Dzięki za podpowiedzi, zwrócę uwagę na kolory, które podałaś:)

      Usuń
  7. mnie semilac uczulił i cały hybrydowy zestaw jaki miałam uradował moją przyjaciółkę. jestem 2 miesiące po zmyciu ostatniej hybrydy i dopiero paznokcie zaczynają wracać do jakiej-takiej formy i wygoiłaa mi się w koncu finalnie obłażąca z kciuka skóra :) inna sprawa, że skórki tak jakby zmiękły i wyglądają lepiej niż po lampie i ogólnie dłonie jakoś tak fajniej wyglądają.

    ale nie powiem, przed uczuleniem doceniałam bardzo efekt finalny i spokój z malowaniem na dobre 2 tyfodnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też częsty problem... na początku, zanim zaczęłam używać hybryd, bałam się właśnie uczulenia. Na szczęście nic mi się do tej pory nie wydarzyło. :-)

      Usuń
  8. Ja uwielbiam hybrydy. <3 Nareszcie nie musze sie martwic ze lakier zaraz mi odpadnie, szczególnie ze codziennie pracuje w rekawiczkach jednorazowych przez minimum 6h, a zwykly lakier tego nie wytrzyma. Wreszcie moge robic zdobienia i nie martwic sie ze zaraz mi sie zniszcza :) ja uzywam tylko lakierow z neo nail. Testowalam tez indigo kolekcje natalii siwiec ale bardzo sie zawiodlam na nich i na razie jestem wierna jednej marce. Tez nie opanowalam jeszcze do perfekcji malowania przy skorkach ale moge powiedziec ze jest o wiele lepiej niz na samym poczatku. Akurat w tym momencie od 2 tyg mam na paznokciach white collar i go uwielbiam (moze dlatego ze kocham bialy) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ja też uwielbiam białe paznokcie :D Już się nie mogę doczekać letnich stylizacji i białych pazurów <3 To idealne połączenie dla mnie :-) A Indigo z kolekcji Natalii Siwiec zawiodły Cię pod względem trwałości czy pigmentacji?

      Usuń
  9. Piękne mani, ciągle nie mogę się zdecydować na własny zestaw i chodzę do salonu 😜

    OdpowiedzUsuń
  10. Też obecnie używam hybryd i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne! A ja się jakos nadal obawiam uczulenia na hybrydy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lakiery NaiLac były testowane na osobach skłonnych do alergii - można spróbować, tym bardziej, że są świetnej jakości :) Najczęściej uczula Semilac.

      Usuń
  12. Ja od 1,5 roku uczę się hybrydowego mani. Dopadł mnie Semiholizm �� Paznokcie są twarde, długie i odporne na wszystko�� No i ten efekt Woow po wykonaniu zdobienia�� Zapraszam na mojego insta gdzie prezentuję własnoręcznie wykonane mani. @dorota.basta Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubie niewłosowe tematy raz na jakiś czas:)
    Ja miałam hybrydy raz, latem na swoim ślubie. Była to dobra opcja ale genealnie hybryd to ja nie rozumiem. Tyle zechodu a po tygodniu jest okropny oddrost i trzeba się męczyć żeby je zdjąć. Wole spędzić 3 razy w tygodniu po 5 minut zwykłm lakierem. Niestety nie miałabym czasu i siły na bawienie się w hybrydy. Ale fakt, wyglądają pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też stosuję hybrydy, ale raz na jakieś 2 miesiące. Potem daję paznokciom odpocząć. Zwykłych lakierów już nie używam, bo odkąd używam hybryd, to nie potrafię nimi ładnie pomalować paznokci. Lakier szybko zastyga, robią się smugi. Przy hybrydach tego nie ma.
    Jednak boję się uczulenia na hybrydy, dlatego stosuję raz na jakiś czas. No i jeszcze jedna rzecz-zapach. Po zwyklym lakierze musiałam wietrzyć całe mieszkanie, tutaj tego nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też już dość długo sama maluję paznokcie hybrydami i też często sprawia mi problem równe pomalowanie przy skórkach ;) A głównym problemem jest ilość lakierów, które mam, bo ciężko się zdecydować...;) Obecnie mój ulubiony kolor to Berry Nude z Semilaca, ale najlepsze pędzelki ma NaiLac (piękne jest bordo 054), NeoNail też lubię, ale pędzelki mają czasem tragiczne...

    OdpowiedzUsuń
  16. już się przestraszyłam, że te kwiatuszki malowałaś sama :D
    piękny wzór i kolory w stu procentach moje! :) muszę zainwestować w jakiś róż i klasyczną czerwień w jakąś lepszą markę

    OdpowiedzUsuń
  17. Jezeli chodzi o zakup naklejek, pylkow i innych ozdob do hybryd - polecam aliexpress :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Prześliczne te pazurki z kwiatuszkami, takie delikatne i kobiece, bardzo do Ciebie pasują :):)

    OdpowiedzUsuń
  19. od roku z małymi przerwami noszę semilaczki i moim największym problemem jest wybór koloru haha

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja dopiero zaczęłam przygodę z hybrydami. Mam zestaw startowy, ale pierwsze malowanie zakończyło się tym, że lakier zszedł płatami na drugi dzień. Mam nadzieję, że nabiorę wprawy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam słabe i łamliwe paznokcie, więc myślę, że hybrydy to coś dla mnie. Firm jest tak dużo, że ciężko coś wybrać :) Niedaleko mnie, w Nadarzynie będą 19 maja targi BeautyDays, myślę, że się tam przejadę i porównam jak cenowo wychodzą zestawy startowe u różnych firm.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie ma co się oszukiwać, to nie sama hybryda, ale sposób jej użytkowania wpływa na stan naszych paznokci. Duży wpływ ma też aceton, nasze paznokcie i skórki nie są przyzwyczajone do kontaktu z silnym środkiem.

    OdpowiedzUsuń
  23. Mnie kuszą od dawna hybrydy, ale boję się uczulenia. Wizja nie malowania paznokci co 2 dni jest rewelacyjna. Jeszcze to przemyślę, bo ja czytam takie recenzje, to zaczynam ich pożądać coraz bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  24. nie mogę przeboleć tego, że dostałam uczulenia na hybrydy. Uwielbiałam je robić, bo były bardzo wygodne, ale teraz niestety musiałam wrócić do zwykłego lakieru :(

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na blogu i wyniosłaś z jego treści cenne wskazówki. Życzę Ci owocnej pielęgnacji włosów, ciała i umysłu. :-)