marca 21, 2017

Aktualizacja włosów - zima/wiosna 2017 | odczucia po zabiegu Smartbond


Jeszcze kilka lat temu nie sądziłam, że będę w stanie zapuścić tak długie włosy. Talia wydawała się w miarę realnym celem, ale pas nawet nie przeszedł mi przez myśl! Pisząc to i patrząc na zdjęcia po prostu nie wierzę. :-) Dużo się nauczyłam przez te kilka ostatnich miesięcy, poznałam wady i zalety bardzo długich włosów i na ten moment stwierdzam, że taka długość nie jest dla mnie. Pozbyłam się zniszczonych, przerzedzonych końców i przytłaczającej długości. Dodatkowo zregenerowałam włosy zabiegiem Smartbond, a to wszystko w całkiem nowym miejscu, które znalazłam dzięki Moment.pl - wyszukiwarce najlepszych salonów fryzjerskich, kosmetycznych i SPA. :-)  Dzisiaj dowiecie się ile włosów podcięłam, jakie są dalsze plany pielęgnacji, co sądzę o zabiegu Smartbond. Na koniec mam dla Was konkurs, w którym możecie wygrać bon na wiosenną metamorfozę. :-)



ILE PODCIĘŁAM?

Początkowo myślałam nad konkretnym cięciem ok. 10 cm, ale podczas drogi do salonu rozmyśliłam się. :-) #byćkobietą #baby :D Poprosiłam o podcięcie 6 cm, jednak idąc za sugestią Pani Agnieszki (fryzjerki), podcięłam ostatecznie 5 cm. :-) To chyba pierwszy fryzjer, który zaprotestował, gdy poprosiłam o podcięcie 6 cm, twierdząc, że to za dużo (wiem, ja też jestem w szoku). :D Dlatego mimo podcięcia i tak są długie i tak myślę, że jest to długość, w której bardzo dobrze się czuję i chętnie utrzymam ją w najbliższym czasie. Włosy zostały podcięte nożyczkami na mokro.


Zdjęcie pokazuje orientacyjnie ile skróciłam włosy. Na pierwszym zdjęciu siedzę na łóżku, dlatego pas spodni znajduje się niżej, na drugim stoję, ale myślę, że w miarę trzyma proporcję. :-)





DLACZEGO SMARTBOND?

Chciałam pociąć włosy i zregenerować je po zimie, dlatego mój wybór padł na Smartbond czyli zabieg odbudowujący i regenerujący strukturę włosa. Stosowany jest jako dodatek podczas koloryzacji, ale tez można skorzystać z niego "solo". Krok 1: na suche włosy aplikowany jest preparat mający za zadanie rozchylić łuski. Krok2: Następnie aplikuje się produkt "właściwy", odbudowujący mostki dwusiarczkowe. Aby składniki jak najlepiej połączyły się z miejscami, gdzie występują ubytki, używa się pielęgnicy, czyli specjalnego urządzenia, wyglądem przypominającego prostownicę. Pielęgnica emituje czerwone światło, które ma za zadanie "wepchnąć" składniki głęboko w strukturę włosa, ale tylko w miejsca, w których występują ubytki. Pielęgnica wydaje ciekawy, niski dźwięk, przypominający bzyczenie komara. Im dźwięk bardziej intensywny i niski, tym większe ubytki we włosie w danym miejscu. Co ciekawe, u mnie najbardziej intensywny dźwięk usłyszałam przy włosach nad karkiem. Ponieważ preferuję spanie w koku - ślimaku, skutkiem ubocznym jest niszczenie się włosów właśnie w tej warstwie.




Efekt po zabiegu w moim przypadku nie jest spektakularny, bo moje włosy nie były zniszczone przed zabiegiem. Zauważyłam jednak, że bardziej się błyszczą. Wymagały jedynie lekkiej regeneracji - po zimie włosy robią się matowe i bardziej osłabione. Taki zabieg to całkiem inny rodzaj pielęgnacji niż domowa z wykorzystaniem maski, także bardzo się cieszę, że go zrobiłam. :-) Po zabiegu włosy śmiesznie sterczały, ale absolutnie mi to nie przeszkadzało, a po kilku godzinach - całkowicie zniknęło. :-) O takich sterczących jak choinka włosach pisałam tutaj, więc jeśli macie z tym problem, koniecznie zerknijcie.



Jakie obecnie są moje włosy?

  • cienkie i delikatne,
  • bardzo lekkie (co widać na powyższym zdjęciu),
  • skóra głowy mocno się przetłuszcza,
  • zaczęły się kręcić blisko przedziałka, uaktywnił się mój loczek, :-)
  • obwód kucyka - 7 cm.

W najbliższym czasie planuję poświęcić uwagę skórze głowy, która zaczęła się mocniej przetłuszczać. 




NOWY SALON - JAK GO ZNALAZŁAM?

Do fryzjera umówiłam się przez portal Moment.pl, w którym znaleźć można najlepszych fryzjerów, kosmetyczki i SPA, a dodatkowo pozwala na wygodną rezerwację wizyty przez internet.


Salon fryzjerski, w którym dotychczas podcinałam włosy maszynką, znajduje się na obrzeżach miasta, a że dojeżdżam autobusem - sam dojazd w jedną stronę zajmuje mi godzinę. Nie mogę sobie pozwolić na to w obecnej sytuacji (#remont), bo po prostu nie mam czasu. W serwisie Moment.pl wyszukałam salony bliżej mojego miejsca zamieszkania i odkryłam przyjemne, profesjonalne miejsce, o którym nie miałam wcześniej pojęcia. :-)



Wizytę zarezerwowałam dosłownie kilkoma kliknięciami na telefonie, wybrałam dogodny dzień i godzinę. Na maila przyszło potwierdzenie rezerwacji. :-) Wybrałam salon, który miał najlepsze opinie (na portalu macie opinie innych klientów, więc nie musicie decydować się w ciemno).


Polecono mi te produkty: seria Serioxyl i krem BB | znacie?

Plusem w moim odczuciu, ale też zaskoczeniem było to, że w moim mieście, które Krakowem ani Warszawą nie jest :-) znajduje się sporo placówek. Wyszukiwarki tego typu często działają dobrze tylko w dużych miastach. Moment.pl w moim przypadku, ogarnął nawet mniejsze miasto. Rezerwacja wizyty jest wygodna, rezerwujemy w dowolnym miejscu i czasie, nie trzeba nigdzie dzwonić i umawiać się. Moment.pl prowadzi również bloga, gdzie cyklicznie opisuje popularne i ciekawe zabiegi - warto tam zajrzeć. :-)




CZY JESTEM ZADOWOLONA Z WIZYTY?

Bardzo. :-) Trafiłam na kompetentną osobę, która zna się na swoim fachu - Pani Agnieszka ma niesamowitą wiedzę trychologiczną, interesuje się naturalnymi sposobami pielęgnacji, świetnie nam się rozmawiało i taki też komentarz zostawiłam po skorzystaniu z wizyty. :-) Jeśli jesteście z Katowic i okolic, chciałybyście skorzystać z usług Pani Agnieszki, to napiszcie w wiadomości prywatnej na FB - dam wam znać, gdzie przyjmuje.




BON NA ZABIEG DLA WAS :-)

Z okazji pierwszego dnia wiosny, poprosiłam moment.pl o bon 100 zł na dowolny zabieg dla jednej z Was. :-) Wiosenna metamorfoza może obejmować zabieg na włosy, ale też masaż, manicure, zabieg nawilżający twarzy, na co tylko macie ochotę. :-) Moment zrzesza szeroko pojęte salony piękności i medycyny estetycznej, w tym fryzjera, a nawet rehabilitację, spa i masaże, także jest w czym wybierać. Jak zdobyć bon 100 zł? Wystarczy wypełnić poniższy formularz i wysłać. :-) Na odpowiedzi czekam do 28.03.2017, a zwycięzcę podam w tym poście. Czekam 3 dni na zgłoszenie się po odbiór nagrody, jeśli nie zgłosicie się, wybieram kolejna osobę.

Bon 100 zł otrzymuje... Madi :-) Niestety Madi nie zgłosiła się, więc bon na 100 zł wędruje do Zołzy z Kitką. :-* :-) Napisz do mnie Kochana na maila, koniecznie podaj imię i nazwisko bym mogła zweryfikować inicjały :-* Dziękuję wszystkim za wzięcie udziału w konkursie. :-)



Włosy na zdjęciach są świeżo po myciu, przeczesane szczotką z naturalnego włosia. To własnie dlatego są takie puszyste. :-) Bardzo lubię ten efekt stylizacji, bo skutecznie tuszuje cienką naturę moich włosów. :-) Koniecznie dajcie znać czy myślałyście o Smartbondzie, a może korzystałyście z tego zabiegu?


32 komentarze:

  1. Uwielbiam Twój kolor włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie Twoje włosy lepiej teraz wyglądają. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne włoski, podcięte wyglądają dużo zdrowiej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Madziu, niewielkie podcięcie potrafi dużo zmienić :-)

      Usuń
  4. Mimo podcięcia wciąż są długaśne - super wyglądają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez chwilę żałowałam, że nie podcięłam bardziej, ale teraz się cieszę, bo jest tak ciepło więc wreszcie rozpuszczę włosy, a nie ciągle czapka i wygląd plastusiowego pamiętnika :D

      Usuń
  5. Czy Twoje włosy sa połamane na całej długości ? 😱 Na zdjęciu 'po' jest to widoczne .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak niestety wydaje ;/ ale może to takie odrosty włosów? :)

      Usuń
  6. Do takich włosów dążę - mam cienkie i długie włosy (już do pasa!), ale ciągle przerzedzone na końcach. Mój mąż namawia mnie na długość do pupy ;) Też mam problem z przyklapem spowodowanym długością, więc zakupiłam polecany przez ciebie batiste heavenly volume, ale w moim rossmanie w różowym opakowaniu. Niestety po zastosowaniu włosy mają taką chropowatą strukturę, jak po tapirze, czy ten szampon tak ma czy trzeba go jakoś specjalnie stosować aby uzyskać objętość (tej nie zauważyłam ledwo poradził sobie z sebum)?
    Gdzie kupujesz ozdoby do włosów? Śliczna kokardka, chciałabym zakupić takie słodkie akcesoria oraz opasķę do podkreślenia włosów, ale nie wiem gdzie są dobre produkty (pamiętam wnerwiające opaski z dzieciństwa z kolcami, brrr).

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy szampon z takim składem jest bezpieczny? :
    Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Disodium
    Laureth-3 Sulfosuccinate, Cocamide DEA, Polyquaternium-7,
    Polyquaternium-47, Parfum, Sodium Benzoate, Glyceryl Oleate,
    Pozdrawiam gorąco :)
    Propylene Glycol Calendula Officinalis Extract, Citric Acid, Panthenol

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo delikatny, niskouczulający. Może niedomywać. Jeden kontrowersyjny składnik - Cocamide DEA.

      Usuń
    2. Mi się wydaje, że może obciążać, szczególnie przetłuszczającą się skórę głowy i włosy cienkie

      Usuń
  8. Piękne masz te włoski. Dziwne, masz cienkie włosy, ale naprawdę oglądając twoje wlosy nie widać tego :D super. Podcięcie dodało dużo objętości :D świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałabyś je zobaczyć w wietrzny dzień :-) Wtedy łysa pała + jedna nitka :D Ale jak nie wieje, to trochę kłamią, szczególnie kiedy je dobrze wystylizuję #bosstylizacji :-)

      Usuń
  9. Hej Marta, mam pytanko :). Jak tam miewają się Twoje włosy po zimie? Zauważyłaś może wzmożone wypadanie? Bo ja niestety tak.. orientujesz się mniej więcej ile włosów dziennie Ci wypada? Bardzo mnie to ciekawi, ponieważ mam włosy dosyć podobne do Twoich, a mam wrażenie że moich wypada za dużo :(. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, miewają się kiepsko tzn. są wymęczone chodzeniem w czapce, ciągłym ściskaniem ich, są osłabione i bez życia - dlatego chciałam je zregenerować i obecnie wdrożyłam mocniejszą pielęgnację. :-) Poza tym mocniej się przetłuszczają. Nie wypada mi ich jakoś dużo, może więcej niż zwykle, ale nie jakoś tragicznie. To normalne, że włosy wypadają w takim okresie jak teraz. Organizm jest osłabiony po zimie, brakuje mu witamin. Polecam dobrą dietę, jakiś suplement i wcierkę i będzie dobrze. :-*

      Usuń
  10. Jesteś jedną z nielicznych w sieci, na których się wzoruję - mam wrażenie, ze Twoje włosy są bardzo podobne do moich. Zresztą, tak naprawdę większość polecanych przez CIebie produktów i u mnie się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna metamorfoza. Jak najbardziej udana :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Martuś, jeśli masz problem z przetłuszczającą się skórą głowy to szczerze, z ręką na sercu polecam Ci szampon seboregulujący Klorane z pokrzywą. U mnie zdziałał cuda, zamiast co 2 dni myję co 3-4 a dodatkowo jest super wydajny (małej butelki - 200 ml- używam już 4 miesiąc praktycznie przy każdym myciu a jeszcze zostało 1/3 butelki)a włosy są po nim mięciutkie i takie świeże bardzo, prawie jak po wyjściu od fryzjera :P Wadą jest to, że może się wydawać że włosy są przesuszone (ale może to równie dobrze być wina zimy) i się elektryzują (może czapka?), ale je dociążam i mi to tak nie przeszkadza, jednak zalet ten szampon ma więcej niż wad ;) Ja dodatkowo używam szamponu przeciwłupieżowego (zwykły H&S) odżywki, maski i olejków różnych (to dopisuję tak poglądowo). Chętnie przeczytam Twoją opinię na temat pielęgnacji włosów z apteki - może jakiś wpis? Pozdrawiam, Kinga :) P.S. Jestem świeżo po remoncie, łączę się w bólu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za polecenie :-) :-* Ja się czaje tez na Seboradin teraz. Na pewno zrealizuje taki wpis w przyszłości :-*

      Usuń
  13. Jakie one długie! Moje się zatrzymały na zapięciu stanika i nie chcą przeskoczyć dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy jest to związane z cyklem życia włosa czy z kondycją?

      Usuń
  14. Jak ktoś jest z Olsztyna to na Partyzantów jest salon, gdzie dziewczyna zdecydowanie odradziła mi większe podcięcie, a na koniec powiedziała, żebym nie przychodziła za szybko, bo nie zapuszczę włosów jak będę za często podcinać. Ale to nie koniec, jak powiedziałam, że mam uczulenie na ppd, zasugerowała hennę. Jedno, do czego mogę się przyczepić, to temperatura suszarki, ale wytłumaczyła mi, że temperatura jest potrzebna, żeby keratyna ... Wygładziła włosy, nie znam się na tym za bardzo, ale faktycznie włosy wyglądały dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  15. Talia a pas to jedno i to samo.sprawdzałam w słowniku(a podział który krąży po internecie że pas jest na wysokości pępka a talia to tam gdzie jest najwężej to jakaś bzdura). masz dużo czytelniczek więc trzeba uważać na takie rzeczy bo potem dziewczyny skaczą sobie do oczu a nie mają pojęcia o czym mówią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetko dziękuję za informację na pewno to sprawdzę :-) :-* Jestem tylko człowiekiem i kiedy się też mylić a na blogu pisze tak jak wysłałam się na co dzień ☺ Myślę, że z kontekstu posta jest jasne co miałam na myśli - włosy za długie ☺

      Usuń
    2. Nie miałam najmniejszego zamiaru być złośliwa, tak tylko napisałam pod wpływem tego jak naczytałam się na forach jak dziewczyny wściekają się jedna na drugą np.z tego właśnie powodu.a mi samej nie dawało to spokoju więc sprawdziłam.a włosy masz piękne:-)

      Usuń
  16. Gdzie pracuje wspaniała pani Agnieszka?;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Od dawna jestem zakochana w Twoich włosach <3

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że miło spędziłaś czas na blogu i wyniosłaś z jego treści cenne wskazówki. Życzę Ci owocnej pielęgnacji włosów, ciała i umysłu. :-)