WITAJ!
Mam na imię Marta i od 2013 roku prowadzę bloga www.martusiowykuferek.pl. Początkowo blog był zapiskiem moich zmagań o piękne włosy, pomagał mi monitorować postępy i systematyzował wiedzę. Nie sądziłam, że zostanę tutaj 5 lat! (gdybym wiedziała, wymyśliłabym mniej infantylną nazwę bloga, ale pomińmy... :D) :-) Blogowanie wciągnęło mnie totalnie i pozwoliło rozwinąć się na wielu płaszczyznach. :-)
O CZYM PISZĘ?
Uwielbiam dbać o włosy i wiem jak to robić, dlatego chętnie dzielę się wiedzą na blogu. Moje włosy nie są ani grube, ani gęste, a mimo to jestem dumna z tego, że udało mi się je zapuścić i doprowadzić do pięknej kondycji. Pomagam innym osobom pokochać i okiełznać to, co dała matka natura.Potrafię godzinami siedzieć nad analizą składów kosmetyków. Interesują mnie naturalne sposoby pielęgnacji ciała i twarzy, a także sposoby przeciwdziałające starzeniu się organizmu. Zawodowo związana jestem z branżą zdrowej żywności i kosmetyką naturalną, a w wolnych chwilach zajmuję się stylizacją rzęs (nic tak nie podkreśla kobiecego spojrzenia jak dobrze wykonana stylizacja 1:1 :-)<3). Interesuję się rozwojem osobistym i staram się zarażać pozytywnym podejściem do życia.
Uwielbiam góry i kwiaty, nie wierzę w przesądy, nie wyobrażam sobie życia bez uśmiechu i kawki (#kawkatopodstawa). :-) Jestem artystyczną duszą, która nie potrafi żyć bez tworzenia.
Mam nadzieję, że spędzisz miło czas na blogu, pozytywnie się doładujesz i wyniesiesz z treści wiele cennych informacji.
Mam nadzieję, że spędzisz miło czas na blogu, pozytywnie się doładujesz i wyniesiesz z treści wiele cennych informacji.
CIESZĘ SIĘ, ŻE JESTEŚ I DZIĘKUJĘ!
Kurczę, uwielbiam Cię! :) Jesteś taką ciepłą i miłą osóbką, słychać to w każdym zdaniu napisanym tutaj! :)
OdpowiedzUsuńJestem tu pierwszy raz (wiem, wstyd) i mam DOKŁADNIE to samo wrażenie! Po takim powitaniu naprawdę nie sposób tu nie powrócić :)
UsuńBardzo dziękuję za wsparcie ,zapuszczam swoje cienkie włosy:)
Usuńsliczna i mila :-) i ten blysk w oku :-)
OdpowiedzUsuńcatty_ie
Eeeejjjj,dlaczego zmieniłaś ostatnie zdanie w ramce po prawej?! :( "Aby dowiedzieć się o mnie więcej, kliknij w wianek" było świetne! :D;)
OdpowiedzUsuńOk, zmieniam :D
UsuńJupi!!! ^.^ :*
UsuńPs. fajnie u ciebie i ten napis-kliknij w wianek-super.
OdpowiedzUsuńZostaję :)
baaardzo miło się Ciebie czyta:)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się ten tekst na samym dole strony:)
:* :-)
Usuńja tez nie wyobrazam sobie dnai bez kawki ...juz mam twojego bloga w ulubionych pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAnia
Buziaki Aniu :-*
UsuńCzy można te podzielone paczuszki drożdży przechowywać w zamrażalniku, codziennie wyjmować porcję i zalewać ją wrzątkiem? Czy najpierw rozmrozić i dopiero wrzątek? Wiem już, że słodzić nie wolno.
OdpowiedzUsuńMożna, ale najpierw musisz je rozmrozić, a później zalać wrzątkiem. Zamrożone drożdże obniżają temperaturę wrzątku, w efekcie nie jest już wrzątkiem ;-)
Usuńtez mam cienkie włosy al zawsze chciałam mieć dlugie i walcze. Fajne ze jest ktos kto mysli jak ja:)
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia dają nadzieję, że Nam cienkowłosym też się udaje mieć piękną fryzurę :) Dziękuje :)
OdpowiedzUsuńMartyna W.
Piękne! :-) Zdumiewające podobieństwo
OdpowiedzUsuńhttp://www.wikiart.org/en/alphonse-mucha/zodiac-1896?utm_source=returned&utm_medium=referral&utm_campaign=referral